Dorastając w Red Wing, na wschodniej granicy naszego stanu, Jim Million obrzucał wielu zniewagami swoich kochających nabiał sąsiadów z Wisconsin.
ich drużyn sportowych i narzekania na jazdę swoich kolegów. Ale przede wszystkim używał jednego przezwiska dla mieszkańców stanu Wisconsinites: serów.
Teraz 71 i mieszkając we Fridley: „Uderzyło mnie, że nigdy nie słyszałem riposty serbnika” – powiedział Million. (Tak, to jego prawdziwy imię.) Czy istniał odpowiednik demonimu serogłowego w stanie North Star?
Powolna ciekawość miliona sprawiła, że zadał pytanie Curious Minnesota, społecznościowemu projektowi Star Tribune, napędzanemu pytaniami czytelników. pytanie wygrało rundę głosowania i zostało wybrane do zgłoszenia.
Odpowiedź ma mniej więcej tyle dziur, co koło Wisconsin Emmentaler.
Minnesotańczycy mieszkający po obu stronach granicy, niektórzy mieszkańcy Wisconsin a nawet niektórzy Iowanowie (nie żeby nas obchodziło, co myślisz, Iowa!) ważyli się, ale nie było zgody co do przezwiska dla Minnesotańczyków tak zwięzłego i wszechobecnego jak serowaty.
Brak jednego, standardowego przezwisko może mieć coś wspólnego z faktem, że wielu mieszkańców Minnesoty ma wspólne pochodzenie, krajobraz, a nawet akcent ze Środkowego Zachodu z wieloma mieszkańcami stanu Wisconsinites. Te niezbyt wyraźne różnice prowadzą do bardziej przyjaznej rywalizacji między rodzeństwem niż do otwartej walki międzystanowej.
A może to dlatego, że mieszkańcy Minnesoty są tak cholernie mili, że ich sąsiedzi nie mogą myśleć o złej rzeczy powiedzieć o nich.
„Jest coś do powiedzenia na ten temat” – powiedział James P. Leary, współzałożyciel Center for the Study of Upper Midwestern Cultures na Uniwersytecie Wisconsin-Madison. Witriol jest zachowany dla mieszkańców Illinois ”.
Wisconsinici mają w istocie kilka niedrukowalnych epitetów dla swoich sąsiadów z południa, głównie tych, którzy pochodzą z Wietrznego Miasta. A na północny wschód? Wszyscy nazywamy ludzi z Górnego Półwyspu Michigan „Yoopers”.
Jeśli chodzi o Minnesotańczyków, to były pewne bezmyślne próby, by nas nazwać, głównie w odniesieniu do naszych drużyn sportowych („VikeQueens”, „Twinkies”, ”„ Goophers ”).
W swojej książce z 1998 roku„ Wisconsin Folklore ”Leary powtórzył żart, który słyszał wśród mieszkańców Rice Lake w stanie Wisconsin o turystach z Minnesoty. : „Jaka jest różnica między serowcem a głupcem? Rzeka St. Croix ”. Ten przydomek najwyraźniej nie miał siły.
Kenosha, urodzony w Wisconsin komik w stand-upie Jeff Cesario powiedział, że próbowano wprowadzić „loon” do leksykonu, ale „nigdy nie zyskał on na popularności, ponieważ nie myślę, że ma jakieś ugryzienie – powiedział. Poza tym „Nie jestem pewien, czy serfaci potrafią mieć urazę na tyle długo, by wymyślić imię” – zażartował.
Beztroska, ciemna strona
Ezra Zeitler, profesor geografii na Uniwersytecie Wisconsin-Eau Claire rutynowo przegląda swoje początkowe zajęcia z geografii ludzi pod kątem państwowych pseudonimów. Jedynym, na jaki trafił do Minnesotans, była „kaczka błotna”. Jak mówi Zeitler, kaczka błotna jest używana tylko w zachodnim Wisconsin, ale „studenci z Minnesoty na ogół znają ten termin”.
Archiwa Star Tribune poprzeć użycie tego terminu. W 1987 r. historia o dojeżdżających do pracy w Twin Cities mieszkających w Hudson pyta, dlaczego ktoś miałby „wybrać, wbrew wszelkiej logice, bycie Cheesehead (Wisconsinite) zamiast Mud Duck (Minnesotan)”.
Chociaż termin ten może pochodzić od łowców kaczek, ma też ciemniejszą stronę, która być może powstrzymywała go przed nabraniem trakcji. W innych częściach kraju termin ten był używany do dyskredytowania relacji międzyrasowych.
„Używają go najbardziej prymitywni i prymitywni ludzie, jakich można znaleźć w internecie. A to nie są mieszkańcy Wisconsinites” – powiedział Grant Barrett, gospodarz publicznego programu radiowego „A Way With Words”, w odcinku 2011 poświęconym semestrowi.
Wypłynął na powierzchnię podczas procesu Minnesotan Chai Soua Vang, który został skazany w 2009 roku za zastrzelenie ośmiu ludzi na polowaniu w północno-zachodnim Wisconsin, zabijając sześć osób. Obrona Vanga twierdziła, że łowcy użyli rasistowskich obelg przeciwko niemu w słownym sporze, co doprowadziło Vanga do zastrzelenia ich w samoobronie. Podobno jedną z obelg była „kaczka błotna”.
W sądzie jeden z ocalałych powiedział, że inny myśliwy „mógł wcześniej powiedzieć, że Vang jest„ prawdopodobnie jedną z tych kaczek błota ”, ale zaprzeczył, że tak odnosi się do rasy Vanga – Hmong ”, napisał Star Tribune w czasie procesu. „Powiedział, że oznacza to, że Vang, który pochodzi z St. Paul, jest Minnesotaninem”.
Zeitler, który dorastał we wschodnim Wisconsin, po raz pierwszy usłyszał określenie kaczka błotna w odniesieniu do stanu Minnesotans, kiedy był studentem na Uniwersytecie Wisconsin-River Falls w latach 90. W tamtych czasach było to „lekceważące, że moi dobroduszni rówieśnicy z Minnesoty otarli się w ten sam sposób, jak my, ludzie z Wisconsin, nazywając ich serowcami” – powiedział.
Zeitler powiedział, że nigdy nie spotkał się z żadnymi innymi ogólnymi określeniami dla Minnesotańczyków, „ale sądzę, że nazywanie się fanem Wikingów jest prawdopodobnie najskromniejszym nazwiskiem, jakie ktokolwiek z Wisconsin może nadać”.
A serowate, co w najgorszym przypadku oznacza „ser dla mózgu”, wydaje się tak niskie, jak tylko może zejść Minnesota.
„Nikt ze strony Minnesoty nie powiedział tego z wielkim podziwem, mogę ci powiedzieć to ”- powiedział Million o swoich dniach w Red Wing.„ To niekoniecznie było paskudne, ale z pewnością miało być przynajmniej minimalnie poniżające ”.
Rodzeństwo w stylu państwowym rywalizacja?
Jednak początki sera są niewinne.
Do 1987 roku, gdy rodowity Milwaukee Ralph Bruno wykonał kapelusz w kształcie klina, z sofy i przyniósł ją na mecz Milwaukee Brewers. Nie minęło dużo czasu, aby nabrać rozpędu jako pseudonim i jako modny dodatek na stanowych profesjonalnych stadionach – zwłaszcza w Lambeau Field, siedzibie drużyny Green Bay Packers.
W miarę rozpowszechniania się pseudonimu „cheesehead” ” Pomyślałem, że to komplement ”- powiedział Bruno w artykule opublikowanym w Star Tribune tego roku.„ Pochodzenie z Wisconsin i lubienie sera… nie uraziło mnie to ”.
W końcu ser jest coś, z czego mieszkańcy Wisconsin są dumni. Cheesehead to nazwa, którą niewielu mogłoby uznać za obraźliwą.
„Uwielbiam ser i uwielbiam Packers” – powiedział Tom Dufek, współzałożyciel z Madison ( razem z Minnesotan) koktajli w puszkach Plain Spoke. „Mamy w tej chwili osiem rodzajów sera w naszej lodówce, więc myślę, że pasuje.”
Jak Dufek reaguje na kogoś, kto nazywa go serowcem? „Myślę, że nazywamy ich„ Minnesotanami ”- powiedział.
Jedyną inną odpowiedzią na pytanie o pseudonim w Minnesocie była Erica Pearson, reporterka Star Tribune, która wychowała się w północno-zachodnim Wisconsin. , tak, nazywamy je bagnami – powiedziała ze śmiertelną miną. „Ponieważ nasze jeziora są lepsze. Nie cytuj mnie na ten temat”. (Przepraszam, Erica.)
Chociaż nikt inny, z kim rozmawialiśmy, nie słyszał tego terminu, było wiele bardziej słownych obelg rzucanych na zbiorniki wodne Minnesoty.
„Słyszałem, że Motto Minnesoty powinno brzmieć „Kraina 10 000 jezior i 5 000 ryb” ”- powiedział Tony Leys, dziennikarz Des Moines Register, który 31 lat temu opuścił Badger State i udał się do Iowa.
Pete Sullivan, redaktor w Milwaukee Journal Sentinel, powiedział: „Minnesotańczycy są uważani za ludzi zwykle mylonych z Wisconsinites, ale którzy mają tylko jedno Wielkie Jezioro”.
Być może Minnesotańczycy i Wisconsinites nie są aż tak różni, w końcu dzielą kryzys tożsamości, który dotyka większość Środkowego Zachodu.
Tak myśli Mike Draper, autor książki „Środkowy zachód: Boży dar dla planety Ziemi”.
„Najważniejsze, idą po nas te małe rywalizacje ”, powiedział Draper, który jest również właścicielem sklepów odzieżowych Raygun w Des Moines, Kansas City i Chicago.„ W przeciwnym razie to ta masa w środku kraju nie ma Nie można ich odróżnić ”.
Kiedy powstawały, w niektórych stanach Środkowego Zachodu toczyły się spory graniczne, które nadal podsycają współczesne narzekania, powiedział Draper. Wisconsin stracił Górny Półwysep na rzecz Michigan po tym, jak Michigan stracił Toledo na rzecz Ohio. Kansas, wolny stan i Missouri, stan niewolniczy, były świadkami przemocy na ich wspólnej granicy.
Ale „Minnesota i Wisconsin zostałyby wyryte na tym samym terytorium” – powiedział Draper, prowadząc nas dzisiaj do bardziej pokojowego współistnienia, z urazami tylko do produktów mlecznych i jezior, które staną między nami.
To nie znaczy, że Minnesota nie ma udziału w wyśmiewaniu.
Wśród mieszkańców Wisconsinites i innych mieszkańców Środkowego Zachodu, panuje przekonanie, że mieszkańcy Minnesoty postrzegają siebie jako odrębnych – być może nawet lepszych od reszty – powiedział Draper.
Jego sklep sprzedaje koszulkę o nazwie „Midwest Rivalry”. Oto, co jest napisane w zarysie stanu Minnesota: „Jestem bardzo złożony. Naprawdę. Jestem swego rodzaju własnym regionem”.
A w Wisconsin, pod strzałką wskazującą na zachód, jest napisane: „Największy na świecie eyeroll . ”
Jeśli chcesz przesłać pytanie z Curious Minnesota, wypełnij poniższy formularz:
Przeczytaj więcej Ciekawe historie z Minnesoty:
Jak Twin Cities stało się ośrodkiem dla imigrantów z Somalii?
Dlaczego czy ulica rezydencji w Minneapolis została zniszczona, ale St. Paul przetrwała?
W jakim stopniu pojazdy elektryczne są narażone na ekstremalne zimno w Minnesocie?
Jak wyspa Nicollet stała się parkiem z prywatnym ?
Dlaczego Minnesotańczycy są jedynymi, którzy grają w Duck, Duck, Grey Duck?
Dlaczego Minnesota opodatkowuje świadczenia z Ubezpieczeń Społecznych?
Dlaczego Uptown znajduje się na południe od centrum Minneapolis?
Jaki procent mieszkańców Minnesoty spędza tu całe życie?
Sharyn Jackson jest reporterem zajmującym się żywym jedzeniem i piciem w Twin Cities.
[email protected] 612-673-4853 sharynjackson