Pomachaj mamie do widzenia! To tylko jedna z wielu sztuczek, które Twój maluch może teraz zrobić, wraz z wykonaniem jednoetapowego polecenia słownego (np. „Daj tacie piłkę”), a może nawet ułożyć kilka kostek.
Obecnie Twoje dziecko może już mieć około pół tuzina słów w swoim słowniku, a „nie” jest prawdopodobnie jednym z nich. Negatywne nastawienie malucha to dla niego całkiem skuteczny sposób na zademonstrowanie swojej nowo odkrytej tożsamości i napinanie stale wzmacniających się mięśni niezależności.
Mówiąc o niezależności, to dobry moment, aby pomyśleć o wyznaczeniu (kilku) granic dziecko i kładąc podwaliny pod jednolity front, jeśli chodzi o dyscyplinę. Ty i Twój partner musicie być na tej samej stronie, jeśli chodzi o to, co jest dozwolone i jakie powinny być konsekwencje, gdy maluch zachowa się. Pamiętaj, że jest jeszcze bardzo młody, więc jest za wcześnie na przerwy na żądanie (nie zrozumie … i nie zostanie w miejscu), a lanie nigdy nie jest skuteczną taktyką dyscyplinującą.
Inne typowe zachowania to dni: chęć robienia bałaganu i opróżniania rzeczy z… cóż, prawie wszędzie: szafek, koszy na śmieci, szuflad, pojemników na zabawki – każdy pojemnik jest uczciwą grą. Upuszczanie rzeczy to kolejna ulubiona rozrywka malucha, ponieważ maluch uwielbia eksperymentować (i patrzeć, jak zbierasz kawałki).
W innych wiadomościach zwróć uwagę na te normalne i tymczasowe warunki: kończyny, płaskie stopy i palce u stóp ( chodzi jak kaczka). Wszystkie trzy powinny zniknąć wraz z rozwojem jego nóg i stóp oraz poprawą równowagi. Wreszcie czas na zabawę ma kluczowe znaczenie dla budowania umiejętności motorycznych i społecznych, a także poczucia własnej wartości, więc zapewnij mnóstwo okazji i miejsca na zabawę zarówno z tobą, jak i samodzielnie. Och, i ty też się baw!