Jeśli jest jedna osoba, która mogłaby odwrócić historię, z pewnością byłby to kapitan Titanica, Edward John Smith.
Kim był Edward John Smith?
Urodzony 27 stycznia 1850 roku w Hanley W Staffordshire w Anglii kapitan Edward J. Smith dołączył do White Star Line w 1880 roku jako czwarty oficer SS Celtic. Służył na pokładach statków wycieczkowych do Australii i Nowego Jorku, gdzie szybko dorósł.
Jako jeden z najbardziej doświadczonych kapitanów morskich na świecie, Smith został wezwany objąć pierwsze dowództwo nad okrętem prowadzącym nowej klasy liniowców oceanicznych, Olympic, największego wówczas statku na świecie. Dziewiczy rejs z Southampton do Nowego Jorku został pomyślnie zakończony 21 czerwca 1911 r., ale statek został Podczas dokowania w porcie w Nowym Jorku miał miejsce mały incydent. Dokowanie na molo 59 pod dowództwem kapitana Smitha z pomocą pilota portu,
Pomimo kilku drobnych incydentów na pokładzie Olympic, Smith został ponownie mianowany dowódcą największego parowca, kiedy RMS Titanic opuścił Southampton w swój dziewiczy rejs. Chociaż niektóre źródła podają, że zdecydował się przejść na emeryturę po zakończeniu dziewiczej podróży Titanica, artykuł w Halifax Morning Chronicle z 9 Kwiecień 1912 oświadczył, że Smith pozostanie odpowiedzialny za Titanica „do czasu, gdy firma (White Star Line) ukończyła większy i ładniejszy parowiec”.
Bruce Ismay był nieugięty, że Smith będzie kapitanem Titanica, ponieważ posiadał wygląd i postawa człowieka, który będzie kapitanem największego statku na świecie. Na papierze przejęcie kontroli nad pierwszym niezatapialnym statkiem na świecie musiało wydawać się niesamowicie łatwe /
Jaka była jego rola w zatonięciu Titanica?
Kapitan, Edward J. Smith, drzemał w pokoju nawigacyjnym po wyjściu z rozkazów: „Jeśli w ogóle pojawiły się wątpliwości, daj mi znać od razu”.
Obudził się z wibracji uderzenia i skierował się na mostek. Spojrzawszy na swojego pierwszego oficera zapytał: „Co uderzyliśmy?” „Góra lodowa, sir”, brzmiała odpowiedź.
Kapitan Smith wezwał stolarza statku Thomasa Andrewsa, jednego z projektantów Titanica z Harland & Wolff Shipbuilders. Andrews podróżował podczas dziewiczej podróży Titanica, aby znaleźć wszelkie „błędy”, które mogą wystąpić w nowym liniowcu. Obaj mężczyźni zostali poproszeni o przeprowadzenie oględzin, aby uzyskać dostęp do uszkodzeń statku i zdać raport.
Kilka minut później kapitan Smith był aż nazbyt świadomy swojego losu. statku, i był równie świadomy faktu, że miejsca na jego łódź ratunkową były znacznie mniejsze niż liczba pasażerów i załogi na pokładzie. Smith po raz pierwszy od prawie 40 lat na morzu wydałby rozkaz opuszczenia statku. Wyraził swoim funkcjonariuszom konieczność zachowania spokoju i porządku w ewakuacji. Jego rozkazem było dopilnowanie, aby załoga poinformowała wszystkich na pokładzie i zgłosiła się na pokład łodzi z założonymi pasami ratunkowymi. Wydano rozkaz wychylenia łodzi.