Od lat naukowcy spekulowali, że pancerniki mogą przenosić trąd na ludzi i są przyczyną kilkudziesięciu przypadków choroby, które występują w USA każdego roku. Teraz mają dowody. Badanie genetyczne opublikowane dzisiaj w The New England Journal of Medicine pokazuje, że amerykańskie pancerniki i ludzie mają coś, co wydaje się być wyjątkowym szczepem bakterii wywołującej trąd.
Trąd, znany również jako choroba Hansena od nazwiska lekarza, który go pierwszy opisał, atakuje skórę i nerwy. Jest to choroba trudna do zbadania: bakterie rosną naturalnie tylko u ludzi i pancerników, i w eksperymentach będzie rosnąć na łapach myszy poddanych inżynierii genetycznej.
Uważa się, że w większości miejsc na świecie, w których pojawia się trąd, choroba przenosi się z człowieka na człowieka. Ale w Ameryce Środkowej i częściach południowego i południowego zachodu Stanów Zjednoczonych pancerniki są powszechne, pojawiają się na podwórkach, pod werandami i na poboczach drogi. W niektórych miejscach ponad 20% pancerników jest zarażonych trądem. „To zawsze była ciekawostka” – mówi Richard Truman, mikrobiolog z National Hansens Disease Program, który ma swoją siedzibę na Louisiana State University w Baton Rouge. Naukowcy uważają, że ich niska temperatura ciała zapewnia dobre środowisko dla Mycobacterium leprae, bakterii trądu; również u ludzi M. leprae preferuje chłodniejsze miejsca, takie jak nozdrza, palce u rąk i nóg.
To, czy pancerniki są powiązane z infekcjami ludzi w Stanach Zjednoczonych, było „bardzo trudne do rozwiązania” – mówi Truman. Liczba przypadków w USA jest znikoma – każdego roku diagnozuje się trąd u 150 osób, a uważa się, że tylko od 30 do 50 z nich zaraziło się lokalnie. Odnotowano kilka doniesień o pacjentach z trądem, którzy mieli kontakt z pancernikami. John Abide, dermatolog z Greenville w stanie Mississippi, prowadzi indywidualną praktykę i w ostatnich latach odwiedził trzech pacjentów z tą chorobą; dalsze przesłuchania ujawniły, że wszyscy trzej byli narażeni na atak pancerników. Pewna kobieta często pracowała w swoim ogrodzie, gdzie „wszędzie” były pancerniki – mówi Abide. „Mogła wdychać odchody”. Dwóch mężczyzn zabiło pancerniki w pobliżu ich domów. Abide opublikował te studia przypadków w 2008 roku.
Aby dowiedzieć się więcej na temat przypadków domowych w Stanach Zjednoczonych, Truman współpracował ze Stewartem Coleem z Global Health Institute w École Polytechnique Fédérale de Lausanne w Szwajcarii i innymi naukowcami. Schwytali dzikie pancerniki w pięciu stanach południowych, przeprowadzili sekwencjonowanie całego genomu M. leprae znalezionego w jednym z nich i porównali go z całym genomem bakterii wyizolowanym ze skóry trzech pacjentów. Wszystkie cztery szczepy były zasadniczo takie same i, co ciekawe, nie pasowały do szczepów trądu opisywanych w innych częściach świata, co sugeruje, że ten był unikalny w Stanach Zjednoczonych.
Następnie przetestowali DNA M. leprae od 33 dzikich pancerników i 39 pacjentów z USA. Dwadzieścia osiem zwierząt i 25 pacjentów miało nowy szczep. Inni posiadali wcześniej zgłoszone szczepy, które, jak przypuszczają naukowcy, mogą występować na niskim poziomie w Stanach Zjednoczonych. Ale nowy szczep, który nazwali 3I-2-v1, był jedynym znalezionym u więcej niż jednej osoby.
Abide, który nie brał udziału w badaniu, twierdzi, że wyniki potwierdzają jego podejrzenia, że pancerniki to zła wiadomość. „Nie kopałbym w glebie, w której jest dużo odchodów pancernika”. A jeśli krew pancernika dostałaby się na moje opony samochodu po przejechaniu, umyłbym ją. Pacjenci „Abide” wyzdrowieli – trąd można łatwo wyleczyć koktajlem trzech antybiotyków – ale mimo to, mówi: zaleca unikanie zwierząt.