Suwerenni obywatele uważają, że to oni – a nie sędziowie, ławnicy, organy ścigania czy wybrani urzędnicy – mogą decydować, którym prawom należy przestrzegać, a którym ignorować, i nie sądzą, że powinni musieli płacić podatki. Władcy zatykają sądy nieczytelnymi dokumentami, a kiedy zostaną osaczeni, wielu z nich bije z wściekłości, frustracji i, w najbardziej ekstremalnych przypadkach, aktami śmiertelnej przemocy, zwykle skierowanymi przeciwko urzędnikom państwowym. W maju 2010 r. na przykład zespół władców ojciec-syn zamordował dwóch funkcjonariuszy policji z karabinu szturmowego, kiedy zostali zatrzymani na autostradzie międzystanowej podczas podróży przez Zachodnie Memphis w Arce.
Ruch jest zakorzeniony w rasizmie i anty- Semityzm, chociaż większość suwerenów, z których wielu to Afroamerykanie, nie jest świadoma pochodzenia swoich przekonań. We wczesnych latach osiemdziesiątych ruch suwerennych obywateli przyciągał głównie białych suprematystów i antysemitów, głównie dlatego, że teorie suwerenne wywodziły się z grup, które postrzegały Żydów jako pracujących za kulisami, aby manipulować instytucjami finansowymi i kontrolować rząd. Większość wczesnych władców i niektórzy z tych, którzy wciąż są na scenie, wierzyli, że bycie białym jest warunkiem wstępnym do zostania suwerennym obywatelem. Argumentowali, że czternasta poprawka do konstytucji, która gwarantuje obywatelstwo Afroamerykanom i wszystkim innym osobom urodzonym na ziemi Stanów Zjednoczonych, również na stałe poddała czarnych Amerykanów rządom federalnym i stanowym, w przeciwieństwie do nich samych.
Suwerenny system wierzeń
Współczesny suwerenny system wierzeń jest oparty na sprzed dziesięcioleci teorii spiskowej. Władcy uważają, że w pewnym momencie historii amerykański rząd utworzony przez ojców założycieli – z systemem prawnym, który władcy nazywają „prawem zwyczajowym” – został potajemnie zastąpiony przez nowy system rządowy oparty na prawie morskim, prawie handel morski i międzynarodowy. Zgodnie z prawem zwyczajowym, a przynajmniej tak uważają, władcy byliby wolnymi ludźmi. Zgodnie z prawem admiralicji są niewolnikami, a tajne siły rządowe mają żywotny interes w utrzymaniu ich w takim stanie. Niektórzy władcy uważają, że ta perfidna zmiana nastąpiła podczas wojny secesyjnej, podczas gdy inni obwiniają wydarzenia z 1933 roku, kiedy Stany Zjednoczone porzuciły standard złota. Tak czy inaczej, stawiają swoje życie i środki do życia na idei, że sędziowie w całym kraju wiedzą wszystko o tym ukrytym przejęciu rządu, ale zaprzeczają wnioskom i opiłkom suwerenów z powodu zdradzieckiej lojalności wobec ukrytych i wrogich sił rządowych.
Chociaż to wszystko brzmi dziwnie, kolejna warstwa argumentacji staje się jeszcze bardziej nieprawdopodobna. Od 1933 r. Dolar amerykański jest wspierany nie przez złoto, ale przez „pełną wiarę i kredyt” rządu USA (w rzeczywistości prezydent Franklin D. Roosevelt zakończył prywatną własność złota w dużych ilościach w 1933 r.; Rządy nadal mogły sprzedawać złoto za dolary do Departamentu Skarbu USA za ustaloną kwotę, aż do zakończenia tej praktyki przez prezydenta Richarda Nixona w 1971 r.). Według suwerennych „badaczy” , „oznacza to, że rząd przyrzekł swoim obywatelom jako zabezpieczenie, sprzedając swoje przyszłe możliwości zarobkowe zagranicznym inwestorom, skutecznie zniewalając wszystkich Amerykanów. Twierdzą, że ta sprzedaż ma miejsce w birt godz. Kiedy dziecko urodzi się w USA, wydawany jest akt urodzenia, a szpital zazwyczaj wymaga, aby rodzice wystąpili w tym czasie o numer ubezpieczenia społecznego. Władcy twierdzą, że następnie rząd wykorzystuje ten akt urodzenia do ustanowienia pewnego rodzaju korporacyjnego trustu na imię dziecka – tajnego konta skarbowego – które finansuje kwotą od 600 000 do 20 milionów dolarów, w zależności od konkretnego wariantu suwerenny system przekonań. Zakładając to konto, prawa każdego noworodka są sprytnie rozdzielane między prawa posiadane przez dziecko z krwi i kości oraz te przypisane do jego konta powłoki korporacyjnej.
Władze wierzą, że dowody na ich teorię znajdują się w samym akcie urodzenia. Ponieważ większość certyfikatów używa wielkich liter do przeliterowania imienia dziecka, na przykład JOHN DOE jest w rzeczywistości nazwą tożsamości korporacyjnej lub „słomianym człowiekiem”, podczas gdy John Doe jest „prawdziwym” dziecka, imię z krwi i kości. W miarę jak dziecko dorasta, większość jego dokumentów prawnych będzie wykorzystywała wielkie litery, co oznacza, że jego państwowe prawo jazdy, jego małżeństwo, rejestracja samochodu, jego rejestr karny, rachunek za telewizję kablową i korespondencja z IRS wszystko będzie odnosić się do jego tożsamości korporacyjnej, a nie do prawdziwej, suwerennej tożsamości.
Proces, który władcy wymyślili, aby oddzielić człowieka z krwi i kości od człowieka z krwi i kości, nazywa się „odkupieniem”, a jego cel jest dwojaki. Po oddzieleniu od korporacyjnej skorupy nowo uwolniony człowiek jest teraz poza jurysdykcją wszystkich praw morskich. Co ważniejsze, składając serię złożonych, legalnie brzmiących dokumentów, suweren może uzyskać dostęp do tego tajnego skarbca do własnych celów.W ciągu ostatnich 30 lat setki władców próbowało udoskonalić ten proces, pakując i promując różne kombinacje form i dokumentów. Chociaż nikomu się to nigdy nie udało, z oczywistego powodu, że teorie te nie są prawdziwe, władcy są jednak przekonani o religijnej pewności prawdziwej sekty, wierzyli, że są „blisko siebie”. Wszystko, czego potrzeba, mówią promotorzy oszustwa odkupienia: to właściwa kombinacja słów.
Liczby
Niemożliwe jest ustalenie liczby suwerenów w dzisiejszych Stanach Zjednoczonych, częściowo dlatego, że nie ma centralnego przywództwa ani zorganizowanej grupy, członkowie mogą dołączyć. Zamiast tego istnieje wielu lokalnych liderów o zindywidualizowanych poglądach na temat ideologii i technik suwerennych obywateli. Ci, których pociąga ta subkultura, zazwyczaj biorą udział w seminarium lub dwóch lub odwiedzają jedną z tysięcy witryn internetowych i filmów temat, a następnie po prostu wybierz, jak postępować zgodnie z tym, czego się nauczył. Niektórzy rozpoczynają od przetestowania suwerennej ideologii za pomocą drobnych wykroczeń, takich jak prowadzenie pojazdu bez prawa jazdy, podczas gdy inni przechodzą bezpośrednio do walki z IRS jako protestujący w podatkach.
W połowie lat 90. IRS oszacował, że było ich około 250 000 protestujący przeciwko podatkom w USA, ludzie, którzy uważają, że rząd nie ma prawa do opodatkowania dochodów. Nie wszyscy z nich byli pełnoprawnymi suwerennymi ideologami. Od późnych lat dziewięćdziesiątych liczne dowody sugerują, że wzrost suwerennego ruchu obywatelskiego był gwałtowny, chociaż nie było nowszych szacunków IRS, ponieważ Kongres w 1998 roku zakazał agencji śledzenia lub oznaczania osób, które przedstawiają błahe argumenty zamiast płacą podatki. Ale ostrożne szacunki liczby wszelkiego rodzaju protestujących w sprawie podatków wyniosłyby dziś około 500 000.
Korzystając z tej liczby i informacji uzyskanych z procesów protestujących przeciwko podatkom i raportów agencji rządowych, rozsądne oszacowanie zatwardziałych, suwerennych wierzących na początku 2011 r. będzie 100 000, a kolejne 200 000 dopiero zaczynając od testowania suwerennych technik oparcia się wszystkiemu, od mandatów za przekroczenie prędkości po zarzuty narkotykowe, co daje szacunkową liczbę 300 000. Ponieważ teorie suwerenne rozprzestrzeniają się wirusowo w całym kraju ”s. systemy więziennictwa i wśród osób bezrobotnych i zdesperowanych w karzącej gospodarce liczba ta prawdopodobnie wzrośnie.
Taktyka
Broń dla suwerennych obywateli jest papier. Zwykłe wykroczenia drogowe lub sprawa dotycząca licencji dla zwierząt domowych może skończyć się dziesiątkami pozwów sądowych zawierających setki stron pseudo-prawnych bzdur. Na przykład suweren brał udział w 2010 roku w długotrwałej batalii prawnej o konieczność uiszczenia opłaty za licencję psa. Złożyła 10 suwerennych dokumentów w sądzie w ciągu dwóch miesięcy, a następnie ogłosiła zwycięstwo, gdy udręczony prokurator zdecydował o umorzeniu sprawy. Bitwa toczyła się na podstawie trzyletniej licencji dla psa, która w hrabstwie Pinellas na Florydzie, gdzie mieszka władca, kosztuje zaledwie 20 dolarów. Sprawy podatkowe są jeszcze gorsze. Suwerenne dokumenty w takich legalnych bitwach mogą szybko przekroczyć tysiąc stron. Podczas gdy normalny akt sprawy karnej może zawierać 60 lub 70 wpisów, wiele z władców ma ich aż 1200. Sądy starają się nadążyć, a sędziowie, prokuratorzy i obrońcy z urzędu są zalewani.
Problemem jest rozmiar dokumentów, ale także bezsensowny język, w którym są napisane. rodzaj specjalnego suwerennego języka kodowego, którego sędziowie, prawnicy i inni pracownicy sądu po prostu nie mogą zrozumieć (podobnie jak większość osób niebędących suwerenami). Władcy wierzą, że jeśli potrafią znaleźć odpowiednią kombinację słów, interpunkcji, papieru, koloru atramentu i czasu , mogą mieć wszystko, czego chcą – wolność od podatków, nieograniczone bogactwo i życie bez licencji, opłat i praw, to tylko kilka dziwnie sformułowanych dokumentów. To współczesny odpowiednik „abrakadabry”.
Ponieważ większość władców woli papier niż broń, kiedy władcy są źli na urzędników państwowych, ich zemsta najczęściej przybiera formę „papierowego terroryzmu”. Władze składają odwetowe, fałszywe zastawy majątkowe, których ofiara może nie odkryć, dopóki nie spróbują sprzedać swojej własności. Władze składają również fałszywe formularze podatkowe, których celem jest zrujnowanie wiarygodności kredytowej wroga i poddanie ich kontroli przez IRS. W połowie lat 90., kiedy ruch suwerenny również się rozwijał, kilka stanów przyjęło konkretne przepisy ukierunkowanych na te papierowe taktyki terroryzmu.
Rekruci
Pod koniec 2000 i na początku 2010 roku większość nowych rekrutów do ruchu suwerennych obywateli to ludzie, którzy znaleźli się w rozpaczliwej sytuacji, często ze względu na sytuację ekonomiczną lub egzekucje i szukają szybkiego rozwiązania. Innych intryguje pojęcie łatwego pieniądza i życia bezprawia, wolnego od przykrych konsekwencji. Wielu samozidentyfikowanych władców jest dziś czarnych i najwyraźniej całkowicie nieświadomych rasizmu pochodzenie ich ideologii.Kiedy doświadczają niewielkiego sukcesu w używaniu technik odkupienia do zwalczania drobnych wykroczeń drogowych lub problemów z lokalnymi licencjami, „wpadają w uzależnienie. Dla wielu jest to kwestia polityczna. Nie lubią podatków, przepisów ruchu drogowego, zobowiązań alimentacyjnych ani praktyk bankowych, ale są zbyt niecierpliwi, by próbować zmienić to, czego nie lubią, za pomocą tradycyjnych, politycznych środków.
W czasach prosperity ekonomicznej władcy zazwyczaj polegają na absurdalnych i zawiłych schematach, aby uniknąć stanowych i federalnych podatków dochodowych i ukryć swoje aktywa przed IRS. W czasach trudności finansowych zwracają się do oszustw związanych z eliminacją długów i kredytów hipotecznych, technik unikania płatności alimentów na dzieci, a nawet próbują wykorzystać ich techniki odkupienia w celu uniknięcia poważnych zarzutów kryminalnych.
W ruchu jest to wciągające i mocne doświadczenie. W ciągu ostatnich trzech dekad subkultura odkupieńcza wyrosła z małych grup podobnie myślących osób w lokalnych kręgach w całym kraju do społeczeństwa o bogatej strukturze. Redemptionists uczestniczą w specjalistycznych seminariach i konferencjach krajowych, korzystają z dużego asortymentu alternatywnych gazet i sieci radiowych oraz subskrybują czasopisma i strony internetowe poświęcone suwerenności. Wychowują swoje dzieci w domu, aby nowe pokolenie nie musiało przechodzić przez tę samą krzywą uczenia się, jaką przeszło, aby wyjść poza rządową kurtynę i sięgnąć poza utopię prawa zwyczajowego.
Podczas gdy techniki sprzedawane przez promotorów nigdy nie działają zgodnie z obietnicą, mimo to większość zwolenników jest zadowolona z toczenia bitwy i obwiniają tylko sędziów, prawników, prokuratorów i policję, gdy metody ich guru zawodzą. Chociaż większość z nich nigdy nie odniosła w życiu sukcesu finansowego, są dumni z zaangażowania rządu w bitwę, porównując się do ojców założycieli podczas rewolucji amerykańskiej.
Przemoc
Kiedy suweren czuje się szczególnie zdesperowany, wściekły, zmęczony walką i osaczony, jego następny kontakt z rządem, nieważne jak drobny, może być jego ostatnią kroplą. Wynikająca z tego wściekłość może być śmiertelna. W 1995 roku w Ohio suweren o nazwisku Michael Hill wyciągnął broń z policjanta podczas postoju. Hill został zabity. W 1997 roku Carl Drega, ekstremista z New Hampshire, zastrzelił dwóch oficerów i dwóch cywilów oraz zranił trzech innych funkcjonariuszy, zanim sam się zabił. W tym samym roku w Idaho, kiedy bracia Doug i Craig Broderick zostali zatrzymani za brak sygnału, zabili jednego oficera i ranili drugiego, zanim zginęli w brutalnej strzelaninie. W grudniu 2003 r. Członkowie rodziny Bixby, którzy mieszkali poza Abbeville, S.C., zabili dwóch funkcjonariuszy organów ścigania w sporze o mały skrawek ziemi obok ich domu. A w maju 2010 roku Jerry i Joseph Kane, niezależny zespół ojca i syna, zastrzelili dwóch policjantów z West Memphis w Arkansas, którzy zatrzymali ich podczas rutynowego zatrzymania ruchu. Później tego samego dnia Kanes zginęli w zaciekłej strzelaninie z policją, która zraniła dwóch innych funkcjonariuszy.