Omówienie wyników

Przeprowadziłeś badania, przeanalizowałeś je i zapisałeś wyniki. Jesteś zmęczony i ostatnią rzeczą, jaką chcesz robić, jest pisanie dalej. Jednak prawdopodobnie najtrudniejsza część pisania rozprawy czeka: dyskusja, miejsce, w którym zszywasz różne wątki swoich badań w spójną narrację. To nie jest czas na pośpiech tylko dlatego, że koniec jest już bliski, twierdzą eksperci i studenci. Raczej nadszedł czas, aby się cofnąć i spojrzeć na swoją pracę na nowo.

„Wielu uczniów osiąga ten etap swojej kariery, skupiając się od kilku lat na„ drzewach ”, „mówi profesor psychologii poznawczej Uniwersytetu Yale, dr Brian Scholl.” Ta część rozprawy stanowi okazję do ponownego odwiedzenia „lasu”.

Koledzy studenci, Twój doradca i członkowie komisji rozpraw mogą pomóc w zapewnieniu tego z perspektywy zewnętrznej, dodaje profesor psychologii klinicznej Yale dr Susan Nolen-Hoeksema, która prowadzi kurs pisania z psychologii.

I chociaż dyskusja powinna umieścić twoje badania w kontekście i opowiedzieć historię, mówią eksperci, nie powinieneś wyolbrzymiać swoich wniosków. Jak znaleźć równowagę? Postępuj zgodnie z poniższymi zaleceniami i nie rób tego.

ZRÓB: Podaj kontekst i wyjaśnij, dlaczego ludziom powinno to zależeć.DON „T: Po prostu powtórz swoje wyniki.

Twoja dyskusja powinna rozpocząć się od przekonywującego, jednopunktowego podsumowania głównych ustaleń badania, ale potem wykraczać poza to aby umieścić wyniki w odpowiednim kontekście, mówi dr Stephen Hinshaw, kierownik wydziału psychologii na Uniwersytecie Kalifornijskim w Berkeley.

„Moim zdaniem celem dyskusji jest przekroczenie” fakty „i zaangażuj się w produktywne spekulacje” – mówi.

Oznacza to powrót do literatury i zmaganie się z tym, co znaczą twoje odkrycia, w tym jak pasują do poprzedniej pracy. Jeśli twoje wyniki różnią się od ustaleń innych, powinieneś spróbować wyjaśnić dlaczego, mówi Nolen-Hoeksema. Następnie przejdź do zagadnień „szerszego obrazu”. Na przykład badanie kliniczne może omówić, w jaki sposób psychologowie mogą zastosować wyniki w warunkach klinicznych lub projekt psychologii społecznej może mówić o implikacjach politycznych.

Badając tego rodzaju implikacje, uczniowie odnoszą się do tego, co Scholl uważa za najważniejszy – i często pomijany – cel dyskusji: aby bezpośrednio wyjaśnić, dlaczego inni powinni się tym przejmować swoje ustalenia.

„Nie można i nie należy polegać na innych, aby intuicyjnie docenili piękno i wagę Twojej pracy” – mówi.

Brzmi prosto, prawda? Fakt, wybór tego, co należy uwzględnić, może być przytłaczający, ostrzega Aaron Sackett, student szóstego roku psychologii społecznej Uniwersytetu Yale.

„Łatwo jest dać się złapać w pragnieniu bycia niezwykle wszechstronnym i wychowania każdego potencjalny problem, wada, przyszły kierunek i powiązana stycznie współpraca nie – mówi Sackett. „Jednak to sprawi, że twoja rozprawa będzie wyglądać, jakby wzbudziła więcej pytań niż odpowiedzi”.

Ogranicz swoją dyskusję do kilku najważniejszych punktów, tak jak zrobił to Sackett za radą swojego doradcy.

„Żaden czytelnik nie chce przebrnąć przez dziesięć stron przypuszczalnego rozumowania” – mówi dr Roddy Roediger, kierownik psychologii na Washington University.

ZRÓB: Podkreśl to, co pozytywne. NIE „T: przesadzaj”.

Według ekspertów, jednym z największych błędów popełnianych przez uczniów podczas dyskusji jest przesada. Spekulacje są w porządku, o ile przyznasz, że „spekulujesz i nie zboczysz za daleko” z danych, mówią eksperci. Obejmuje to unikanie języka, który sugeruje przyczynowość, kiedy badanie może wyciągnąć tylko wnioski dotyczące relacji.

„Jeśli badanie nie było prawdziwym eksperymentem, zastąp czasowniki, które sugerują związek przyczynowy, słowami i frazami takimi jako „skorelowane z”, „było powiązane z” i „związane z”, piszą dr John Cone i dr Sharon Foster w nadchodzącej rewizji „Rozpraw i tez od początku do końca” (APA, 2006).

Dr Steven David, który z powodzeniem obronił swoją rozprawę z geropsychologii klinicznej na Uniwersytecie Południowej Kalifornii w maju zeszłego roku, uznał tę kwestię za szczególnie trudną. Kiedy bronił swojej pracy magisterskiej, jego komisja powiedziała mu jego wnioski były zbyt daleko idące. Używał więcej powściągliwości w swojej rozprawie, a jego komisja uważała, że nie był wystarczająco pozytywny.

„Morał polega na tym, aby spróbować znaleźć równowagę, gdy nadasz ton, który rzeczywiście celebruje interesujące odkrycia bez zbyt wielu skoków , podczas gdy w tym samym czasie zgłaszanie ograniczeń bez niepotrzebnego negatywnego nastawienia ”, mówi David.

Rzeczywiście, każda dyskusja powinna zawierać sekcję„ pokory ”, która odnosi się do ograniczeń badania, napisz Cone i Foster. Ale unikaj rozpoczynania dyskusji od długiej listy ograniczeń w nauce, mówi Nolen-Hoeksema.

„To sprawia, że myślę:„ W takim razie dlaczego mam się przejmować lub wierzyć we wszystko, co znalazłeś ”i chcę od razu przestać czytać ,” ona mówi.„Należy zwrócić uwagę na ograniczenia, ale po omówieniu pozytywnych wyników”.

ZRÓB: Spójrz w przyszłość. NIE „T: Koniec z tym.

Wraz z odnotowaniem ograniczeń pracy, warto także zasugerować dalsze badania. Ale nie rozpamiętuj przyszłości kosztem teraźniejszości, mówi Scholl.

„Myślę, że zbyt wiele dyskusji popełnia błąd, kończąc na„ przyszłości ”- mówi.„ Zbyt często Jestem podekscytowany nie tym, co było w rozprawie, ale tym, czego nie było w rozprawie. ”

Roediger zgadza się:„ Zakończ ogólną dyskusję mocnym akapitem, w którym ponownie zaznaczam główny punkt lub punkty. nieco inne terminy – jeśli to możliwe – niż używane wcześniej. ”

Pamiętaj, dodaje Scholl, chcesz, aby czytelnicy zapamiętali Ciebie i Twoją pracę. Sekcja dyskusji to miejsce, w którym można zostawić swój ślad. Zamiast więc po prostu podsumowywać swoje dane i sugerując kilka oczywistych dalszych badań, pomyśl o zaprezentowaniu swoich danych w nowatorski sposób, pokazując, jak praca może rozwiązać istniejący kontrowersje w literaturze lub wyjaśnić, w jaki sposób łączy się z zupełnie inną literaturą.

Zanim czytelnicy zabiorą się do dyskusji, są już zmęczeni, dodaje Sackett. Daj im coś jasnego, zwięzłego i interesującego do przeczytania, a na pewno to docenią.

Beth Azar jest pisarką z Portland w stanie Oregon.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *