Heteroseksualny frontman Village People chce, żebyś wiedział, że kultowa piosenka „YMCA” nie jest o nielegalnym seksie gejowskim, ostrzegając, że zamierza pozwać każdego, kto zasugeruje inaczej. Victor Willis, lepiej znany jako seksowny policjant z jedną cholerną pałką, ustanowił prawo dotyczące znaczenia tekstów, które napisał i twierdzi, że nie ma to nic wspólnego z gorącymi facetami, którzy spotykają się w lokalnym Stowarzyszeniu Chrześcijan Młodych Mężczyzn.
„Pozwę następną organizację medialną lub kogokolwiek innego, który fałszywie sugeruje, że YMCA w jakiś sposób dotyczy nielegalnego seksu homoseksualnego” – ostrzegł Willis na Facebooku, dodając później: „Wyrzuć swój umysł z rynsztoku, proszę! ”
Willis napisał, że„ napisał 100% tekstów do YMCA ” i oświadczył: „Powinienem wiedzieć, o czym jest moja piosenka”. W 2017 roku piosenkarz i autor tekstów powiedział News.com, że piosenka była tak naprawdę o jego młodości i czasie spędzonym z przyjaciółmi w jego miejskiej dzielnicy.
„Możesz spędzać czas ze wszystkimi chłopcami” to termin o mnie i moich znajomych grających w koszykówkę w The Y ”- wyjaśnił, chociaż mówi, że napisał piosenkę, aby zastosować ją do czyjegoś stylu życia.
Willis pomógł napisać ponad 30 piosenek wykonanych przez grupę, w tym przeboje, takie jak „Macho Man” i „In The Navy . ”
„ YMCA ”stała się nieoficjalnym hymnem dla wielu osób w społeczności LGBTQ + od czasu jej premiery w 1978 roku, aw ostatnich latach trafiła do szerszej publiczności. Przede wszystkim prezydent Donald Trump używał tej piosenki razem z innym klasykiem Village People, „Macho Man”, podczas swoich zebrań w ramach kampanii. Podczas gdy inni członkowie grupy i ich ogromna rzesza fanów są niezadowoleni z użycia tych piosenek przez prezydenta, Willis wskazał na: ale działania prezydenta były całkowicie legalne. Według wcześniejszego oświadczenia w Bloomberg, miał jedną prośbę do Trumpa.
„Nie chcę, aby moi prawnicy pozywali prezydenta” – stwierdził Willis. „Ale powinien przynajmniej zrobić YMCA tańczy, gdy jest przy tym.
Niestety dla fanów Village People na całym świecie prezydent najwyraźniej usłyszał prośbę Willisa.
Chociaż Willis jest zdenerwowany, że ludzie myślą, że jego teksty są o seksie gejowskim, nie ma absolutnie żadnego problemu, aby piosenka stała się czymś więcej dla społeczności LGBTQ +.
„Cieszę się, że społeczność gejowska przyjęła ją jako swój hymn, nie mam z tym żadnych skrupułów” – powiedział w oświadczeniu .
POWIĄZANE | Ludzie z wioski nie będą blokować Trumpowi korzystania z ich muzyki