USA Generał armii John J. Pershing (1860-1948) dowodził Amerykańskimi Siłami Ekspedycyjnymi (AEF) w Europie podczas I wojny światowej. Prezydent i pierwszy kapitan klasy West Point w 1886 r., Służył w wojnach hiszpańsko-filipińsko-amerykańskich i miał za zadanie poprowadzić karny nalot na meksykańską rewolucjonistkę Pancho Villa. W 1917 roku prezydent Woodrow Wilson wybrał Pershinga do dowodzenia oddziałami amerykańskimi wysyłanymi do Europy. Chociaż Pershing dążył do utrzymania niezależności AEF, jego chęć włączenia się do operacji sojuszniczych pomogła w zawieszeniu broni z Niemcami. Po wojnie Pershing służył jako szef sztabu armii od 1921 do 1924 roku.
John Joseph Pershing, mierny student, ale naturalny przywódca, był prezydentem i pierwszym kapitanem klasy West Point w 1886 roku. Wracając do akademii wojskowej jako oficer taktyczny w 1897 r. został nazwany „Black Jack” przez kadetów, którym nie podobała się jego żelazna dyscyplina. Drugi z tych przydomków, wywodzący się z jego przygranicznej służby w afrykańsko-amerykańskiej dziesiątej kawalerii, utknął. w górę San Juan Hill ze swoimi czarnymi żołnierzami, udowadniając, że jest „fajny jak miska popękanego lodu” pod ostrzałem hiszpańskich strzelców wyborowych, którzy zabili lub zranili 50 procent oficerów pułku. Następnie odbyły się trzy wycieczki na Filipiny, głównie na Mindanao, gdzie Pershing wykazał się umiejętnością łączenia siły i dyplomacji w celu rozbrojenia zaciekłych wojowników Moro na wyspie.
W 1905 roku Pershing poślubił Helen Frances Warren, córkę prezesa Senackiej Komisji Spraw Wojskowych. Przyjaźń Pershinga z prezydentem Theodorem Rooseveltem w połączeniu z tym związkiem małżeńskim spowodowała, że w 1905 r. Został kapitanem na generała brygady, ponad głowami 862 starszych oficerów. Jedenaście lat później jego doświadczenie na Filipinach uczyniło go naturalnym wyborem jako dowódca ekspedycji karnej, którą prezydent Woodrow Wilson wysłał do Meksyku w 1916 roku, aby ścigać Pancho Villa i jego armię grasującą po zaatakowaniu amerykańskich miast granicznych wzdłuż Rio Grande. Chociaż Pershing nigdy nie złapał Villi, całkowicie zakłócił jego działalność. W ten sposób został wybrany przez prezydenta na stanowisko dowódcy Amerykańskich Sił Ekspedycyjnych, gdy polityka neutralności Wilsona załamała się w obliczu nieustępliwości Niemiec i Ameryka przystąpiła do I wojny światowej w kwietniu 1917 roku.
We Francji Pershing odrzucił francuskie i brytyjskie żądania, by łączą swoje wojska w ich wyczerpane armie. Nalegał na utworzenie niezależnej armii amerykańskiej przed wysłaniem do bitwy jakichkolwiek wojsk amerykańskich i pozostał na tym stanowisku pomimo ogromnej presji dyplomatycznej ze strony polityków i generałów aliantów oraz niesamowitych zdobyczy, jakie armia niemiecka osiągnęła wiosną 1918 r. W czerwcu i lipcu jednak pozwolił swoim dywizjom walczyć pod dowództwem francuskich generałów, aby powstrzymać Niemców nad Marną. Ale 10 sierpnia Pershing otworzył kwaterę główną 1. Armii, a 12 września 500 000 Amerykanów zaatakowało występujący w St.-Mihiel i szybko usunął to wybrzuszenie na francuskich liniach, które Niemcy już planowali porzucić.
Ofensywa Meuse-Argonne z 26 września była zupełnie inną bitwą. Tam doktryna Pershinga o „otwartej wojnie”, która miała przełamać impas na froncie zachodnim z doskonałą celnością i szybkimi ruchami amerykańskiego strzelca, zderzyła się z karabinem maszynowym, bronią bardzo niedocenianą przez Pershinga. Bitwa stała się krwawym patem, potęgowanym przez ogromne korki na tyłach, gdy zielone amerykańskie sztaby grzęzły. 16 października Pershing milcząco przyznał się do porażki i przekazał 1. Armię Hunterowi Liggettowi, który zmienił taktykę i organizację. Wznawiając ofensywę 1 listopada, Amerykanie dołączyli do nacierającej Armia brytyjska i francuska zmusiła Niemców do zaakceptowania zawieszenia broni 11 listopada. Pershing był jedynym dowódcą alianckim, który sprzeciwił się zawieszeniu broni, wzywając do ciągłej presji, dopóki Niemcy nie poddali się bezwarunkowo.
We Francji Pershing pozostał uczniem żelaznej dyscypliny i nieustannie starał się kształtować Amerykańskie Siły Ekspedycyjne zgodnie ze standardami West Point. na oficerów, którzy zawahali się pod presją. W toście w noc rozejmu oddał uczciwy hołd za to, jak wyszedł z kotła Argonne jako zwycięski generał. „Do mężczyzn” – powiedział. „Byli gotowi zapłacić cenę”.
Pershing służył jako szef sztabu armii od 1921 do 1924 roku. Pomagał w stworzeniu swojego protegowanego, Georgea C. Marshalla, szef sztabu w 1940 roku. „Gdyby nie był wielkim człowiekiem”, napisał jeden z dziennikarzy, który dobrze znał Pershinga, „było kilku silniejszych”.