NBA i Związek Zawodników oficjalnie uzgodniły w poniedziałek zmodyfikowany układ zbiorowy pracy. , ustal liczbę limitów na nadchodzący sezon 2020-21. Oznacza to, że oficjalnie wiemy, z jaką kwotą Lakers muszą pracować podczas tego skróconego okresu poza sezonem.
Limit pensji na lata 2020-21 wyniesie podobno 109,14 miliona dolarów, a luksusowa linia podatkowa zostanie ustalona na 132.627 $. Każda z tych liczb jest taka sama, jak liczby z lat 2019-20.
Obecnie, z LeBronem Jamesem, Dannym Greenem, Kyleem Kuzmą, Alexem Caruso, Talenem Hortonem-Tuckerem i Quinnem Cookiem na podstawie umowy, Lakers mają około 62,4 miliona dolarów na pensję dla sześciu graczy. Załóżmy, że Avery Bradley i JaVale McGee również się zgodzą. To daje zespołowi 71,6 miliona dolarów.
Następny jest Anthony Davis, który prawdopodobnie ponownie podpisze kontrakt z Lakersami na maksymalny kontrakt. Długość tej umowy nie wpływa na jego liczbę w nadchodzącym sezonie – otrzyma 32,7 miliona dolarów, czyli maksymalnie 30 procent. Teraz Lakers mają przydzielone 104,4 miliona dolarów dziewięciu graczom.
Zanim przejdziemy do innych wolnych agentów zespołu, Lakers również mają w tym roku wybór w pierwszej rundzie, który ma zaplanować zarobić około 2,0 miliony dolarów. Następnie pamiętaj, że Lakers są winni 5 milionów dolarów Luolowi Dengowi po przedłużeniu kontraktu dwa lata temu. Organizacja wystąpiła o zwolnienie z tej wypłaty na tej podstawie, że Deng doznał kontuzji kończącej karierę podczas jego pracy w Lakersach, ale na razie załóżmy, że Deng wciąż jest na rachunkach (tak czy inaczej otrzyma zapłatę, wniosek zostanie po prostu ustal, czy wpłynie on na czapkę Lakersów). Lakers mają teraz około 111,3 miliona dolarów na swoim koncie.
W tym momencie być może zdałeś sobie sprawę, że Lakers przekroczyli już limit tylko po to, aby zapłacić tym dziewięciu graczom i kontynuować odpokutowanie za ich grzechy z 2016 roku. . Dobra wiadomość jest taka, że prawa ptaków pozwalają drużynom przekroczyć limit, aby ponownie podpisać kontrakt z ich własnymi graczami, co prowadzi nas do Kentavious Caldwell-Pope.
Caldwell-Pope podobno zrezygnuje z 8,5 miliona dolarów, które on miał zarabiać w tym roku, więc ma się rozumieć, że chce czegoś więcej. O ile więcej jest krytycznym pytaniem dla Lakersów. Brian Windhorst powiedział naszemu Jasowi Kangowi, że gdyby był bogatym Paulem, zażądałby więcej pieniędzy niż Danny Green. Wzrost o 15 milionów dolarów wydaje się nie startować dla KCP, pomimo jego wkładu w Lakers w zeszłym sezonie, ale tak naprawdę nie wiadomo, jak potoczą się te negocjacje. Paul ma historię zarabiania kolegom z drużyny Jamesa Klutcha prawdopodobnie powyżej wartości rynkowej, więc Lakers być może będą musieli się tym przejmować.
Aby przejść dalej w tym ćwiczeniu , powiedzmy, że Lakers przekażą Caldwell-Pope 12 milionów dolarów w tym roku. To daje wynagrodzenie zespołu na 123,3 miliona dolarów dla 11 graczy. Dodajmy co najmniej dwa roczne kontrakty i otrzymujemy 126,6 miliona dolarów.
W tym miejscu pojawiają się wyjątki od limitów. Lakers mają swój wyjątek półroczny (BAE), wyceniony na 3,6 miliona dolarów, oraz wyjątek średniopoziomowy niebędący podatnikiem (MLE), wyceniony na 9,3 miliona dolarów. Ale jeśli dodasz te dwa wyjątki do obecnego rachunku, Lakers mają teraz 139,4 miliona dolarów, co oznacza, że przekroczyli podatek. Nie mogą wykorzystać pełnego średniego poziomu niebędącego podatnikiem, jeśli przejdą do podatku. Jeśli wyłączymy BAE, wrócimy do 135,8 miliona dolarów, czyli nadal powyżej podatku. Nawet jeśli Lakers porzucili Cooka, który ma zagwarantowany tylko 1 milion dolarów z jego 3-milionowego kontraktu, to nie wystarczy.
Zasadniczo, chyba że Lakers przekonają KCP do pozostania przy jego obecnym numerze lub dostaną Denga kontraktu, pełny MLE nie jest w grze. Mieliby jednak dostęp do podatnika na średnim szczeblu, wycenionego na 5,7 miliona dolarów i nadal mogliby korzystać z BAE. Ważne jest, aby pamiętać, że nie mogą łączyć tych dwóch wyjątków, aby zapłacić jednemu graczowi – muszą być używane osobno.
Mając do dyspozycji te narzędzia, wolny rynek agentów wyjaśnia trochę dla Lakersów. Ktoś taki jak Danilo Gallinari, który zasugerował, że zniesie obniżkę wynagrodzenia w zamian za zwycięską sytuację, prawdopodobnie nie przyjdzie za mniej niż 9 milionów dolarów. Serge Ibaka zarabiał ponad 20 milionów dolarów w każdym z ostatnich trzech sezonów i naprawdę musiałby chcieć, aby kolejny pierścionek uległ obniżeniu pensji.
U podatnika MLE Lakers będą musieli się targować polowanie. Może się to objawić w takim odtwarzaczu jak Tristan Thompson, Nerlens Noel, Aron Baynes, D.J. Augustin lub Moe Harkless. Paul Millsap i Justin Holiday są prawdopodobnie poza zasięgiem tej liczby, ale Millsap jest w lidze od dłuższego czasu i jest publicznie zmęczony graniem przeciwko Jamesowi. Wakacje to także produkt lokalny, bez względu na to, co jest warte.Można się spierać, że Lakers powinni całkowicie zrezygnować z wolnej agencji i podzielić MLE między Dwighta Howarda, Rajona Rondo i Markieffa Morrisa, aby sprowadzić z powrotem dwóch z trzech.
Lakers mają już naprawdę dobry zespół zgodnie z umową. Należy się również spodziewać wewnętrznej poprawy ze strony Davisa, Kuzmy, Caruso i Horton-Tuckera. Nie muszą koniecznie dodawać dużej ryby, aby utrzymać się w walce o tytuł. To dobrze, ponieważ sposób, w jaki ustala się czapkę na następny sezon, Lakers nie mają zbyt wielu możliwości ulepszenia swojego składu.
Może teraz, gdy Lakers ugruntowali swoją pozycję jako mistrzowie, więcej ścigających ringów będzie w drodze, ale prawdopodobnie najlepiej będzie mieć skromne oczekiwania wobec wolnej agencji, biorąc pod uwagę narzędzia, którymi dysponuje zespół. Zawsze jest sezon na handel!
Aby dowiedzieć się więcej o Lakersach, zasubskrybuj kanał podcastów Silver Screen and Roll w iTunes, Spotify, Stitcher lub Google Podcasts. Możesz śledzić Sabreena na Twitterze pod adresem @sabreenajm.