Jak radzić sobie z kompulsywnym mówcą, nadpobudliwym zachowaniem

Niedawno byłem na przyjęciu, na którym jeden z uczestnicy rozmawiali przez cały wieczór.

Opowiadał długie, nudne historie o swoich ostatnich wyczynach. Przerywał innym, kiedy próbowali mówić. Jeśli ktoś wtrącał się w ich własne doświadczenia, wracał do rozmowy z powrotem do siebie.

Ten skądinąd przyjemny, uprzejmy mężczyzna wydawał się nieświadomy reakcji swoich kolegów. Nie zauważył ich wyraźnego braku zainteresowania ani nie zdawał sobie sprawy, że mogą mieć coś do powiedzenia.

Kliknij, aby zmienić rozmiar

Kiedy komuś w końcu udało się odwrócić dialog, oczy pana Talkalota zaszkliły się i wstał, żeby zdobyć więcej jedzenia. Gdy tylko wrócił do stołu – zgadłeś – podniósł monolog, w którym przerwał.

Ta osoba jest kompulsywnym mówcą, co jest zachowaniem najczęściej kojarzonym z deficytem uwagi / nadpobudliwością zaburzenia (ADHD).

Według Amerykańskiego Towarzystwa Psychiatrycznego, objawy nadpobudliwości i impulsywności obejmują nadmierne mówienie, wypowiadanie odpowiedzi, trudności z czekaniem na swoją kolej w rozmowie i przerywaniem lub przeszkadzaniem innym.

Kompulsywni mówcy mogą również być kłótliwi i krótkowzroczni. Mają problemy z dostrzeganiem opinii innych lub słuchaniem tego, co mają do powiedzenia.

Mogą wydawać się niegrzeczni i lekceważący, przyjmując postawę „Moja droga lub autostrada” i nie chcą się wycofać.

Niektórzy kompulsywni mówcy są tak irytujący, że ludzie unikają ich na spotkaniach towarzyskich.

Niezadowoleni słuchacze czują się zmuszeni do uciekania się do zwykle niedopuszczalnych strategii, takich jak mówienie przestępcy, aby przestał mówić lub wtrącanie się własne historie. Być może czują się urażeni, że są pomijani w rozmowach, jakby byli mniej ważni. Przynajmniej są wyczerpani nieustannym bełkotem nadalkera i czekaniem na ułamek sekundy, kiedy w końcu mogą mówić.

Oczywiście, przesadnie gadatliwi ludzie nie są źli. W rzeczywistości często są bardzo przyjaźni i mają mnóstwo frajdy. Celem jest wykorzystanie ich werbalna energia, aby każdy miał szansę porozmawiać.

Oto kilka wskazówek, jak radzić sobie z kompulsywnymi mówcami.

Jak radzić sobie z kompulsywnym mówcą

Spróbuj przekierować rozmowę. Bez konfrontacji wprowadź inny temat i poproś innych o podzielenie się swoimi przemyśleniami.

Interweniuj. Powiedz uprzejmie: „Mary, musiałaś chwilę porozmawiać. Chcę usłyszeć o nowej pracy Douga”.

Wskaż wzorzec przerywania. Łagodnie, ale stanowczo powstrzymaj tego, kto go pokonuje i powiedz: „Matt, zadałem Hillary pytanie, a ty jej przerwałeś. Proszę, pozwól jej kontynuować. ”

Porozmawiaj prywatnie z osobą, która je prowadzi. Jeśli zachowanie przeszkadza w spotkaniach lub spotkaniach rodzinnych, odsuń sprawcę na bok, poinformuj go o swoich obawach i wyraź wpływ jego działań na innych. Jeśli jesteś autorytetem, opracuj strategię, która pomoże mu się zmienić.

Wyjdź z sali. Czasami najlepszą odpowiedzią jest pozwolenie kompulsywnemu mówcy trzymania kortu poza zasięgiem słuchu. W końcu niektórzy ludzie mogą być zadowoleni z rozmowy.

Organizuj spotkania. Rozszerz listę gości, aby uwzględnić innych mówców. Overtalkers są mniej obraźliwi w dużych tłumach i łatwiej tolerują wychodzące osoby w pokoju.

Linda Lewis Griffith jest emerytowaną terapeutką małżeńską, rodzinną i dziecięcą, która mieszka w San Luis Obispo. Skontaktuj się z nią pod adresem [email protected].

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *