Nie mam pojęcia, ile lat może mieć ten post, natknąłem się na niego szukając czegoś innego tego wieczoru, ale musiałem się zatrzymać i powiedzieć, że ta skórka jest jedną z najpiękniejszych Ja kiedykolwiek widziałem. Do diabła z ciastem, sama skórka jest warta posiadania tego ciasta. Moja rodzina zbudowała i prowadzi wspólnotę emerytów. Jeden z naszych mieszkańców zeszłej jesieni zapytał, czy mogę upiec mu ciasto jeżynowe. być szczęśliwym. Niektórzy z naszych mieszkańców, szczególnie mężczyźni, którzy owdowiali, mogli nie mieć ulubionych deserów od śmierci ich małżonka, a niektórzy nawet, odkąd zmarła ich matka. Niektórzy mężczyźni w końcu mają żony, które nigdy nie miały upiec (niektórzy nawet nie gotują), a jeśli sam dżentelmen nie może czegoś upiec, to robią bez. Nie każdy ma córkę, która jest piekarzem hobbystycznym, która przygotowuje wszystkie rodzinne przepisy. To było w porządku dla każdego członka rodziny, oni miałem tylko jedną lub dwie rzeczy do zrobienia ….. ale ponieważ każda z nich przeminęła, liczba rzeczy, które muszę upiec na święta s stale rośnie. Wciąż staramy się mieć wszystkich ulubionych rodzin na wakacjach. Mam nadzieję, że rzeczy, z którymi dorastaliśmy, zarówno mój tata, jak i ja, staną się ważne dla następnego pokolenia. Jego dziadkowie byli moimi opiekunami, więc dorastałam jedząc to samo co on, przynajmniej w ciągu dnia. Mój tata też jest jedyną dziecko, więc to jego dzieci muszą podtrzymywać rodzinne tradycje. Moja mama wciąż próbuje upiec na Boże Narodzenie ciasteczka nadziewane swojej mamy, które mój tata bardzo lubi, a ona nadal robi domowy makaron, który tak naprawdę nigdy nie zrobione. Ostatnie słowo jest takie, że „uczyła mojego siostrzeńca, jak je robić. Jednak jej stan zdrowia nie jest dobry, więc nie jestem pewien, kiedy nie będzie w stanie tego zrobić. Jesteśmy jedną z tych rodzin, które nigdy nie pozbywaj się niczego, co oznacza nie tylko majątek, ale także przepisy i tradycje. W każdym razie, na Boże Narodzenie, gdy chciałem zrobić temu mieszkańcowi placek z jeżynami, powiedział: och, proszę, nie. Powiedział, że jest tak przepełniony słodyczami w tej chwili, że nie mógł ich zjeść. Myślę, że teraz, gdy święta już dawno minęły, mogę zrobić dla niego kilka małych pojedynczych ciastek o średnicy około 7,5–10 cm i powiedzieć zamrozić je, w ten sposób będzie mógł się nimi cieszyć, kiedy tylko zechce. Czy uważasz, że ciasta powinny być zamrożone, upieczone lub niewypieczone? Myślę, że ten dżentelmen byłby w porządku, ogrzewając piekarnik i umieszczając ciasto na jakimś małym blasze do pieczenia lub nawet na blasze do ciasta i upieczę je, jeśli dołączę instrukcje do ciasta. Wyglądają tak dobrze, że mogę spróbować tego przepisu.