Dlaczego Indianie tak bardzo kochają krowy?
Jednym z powodów, pisze historyk Mukul Kesavan, jest to, że „ dla Hindusów krowa desi to piękna rzecz ”.
„ Jej duże oczy, jej spokój, matowa skóra zabarwiona na stonowaną paletę, która przechodzi od białawej do szarości poprzez beż i brąz, jej malarska sylwetka ze swoim charakterystycznym garbem sprawiają, że jest to najbardziej rozwinięte ze zwierząt ”- mówi.
Jest to również święte zwierzę dla większości hinduskiej społeczności i przechadzają się bez przeszkód po zatłoczonych ulicach. Zwierzę jest czczone i odznaczani podczas świąt; święci mężowie otaczają krowy, z czołami umazanymi cynobrem, aby szukać jałmużny.
Istnieje nawet dziennik zatytułowany Indian Cow oraz Love 4 Cow Trust, aby „propagować i promować miłość ” dla krowy. Prawicowa organizacja hinduska faktycznie wprowadziła na rynek kosmetyki z krowim moczem i łajnem.
Siedzący tryb życia bydło przeżuwające pokarm również dostarcza pożywienia dla poczucia humoru. Niezwykle popularna – i być może apokryficzna – historia dotyczy eseju o zwierzęciu napisanego przez aspiranta do służby cywilnej. „Krowa jest zwierzęciem odnoszącym sukcesy” – zaczęło się. „Jest też czworonożny, a ponieważ jest kobietą, daje mleko, ale zrobi to, gdy urodzi dziecko. Jest taki sam jak Bóg, święty dla Hindusów i pożyteczny dla człowieka. Ale ma cztery nogi razem. Dwie są naprzód, a dwie później. ”
Zjadliwa kampania
Ale nie dajmy się zwariować.
Mówiąc poważnie, większość stanów zabrania uboju krów, a zakaz wołowina była krytykowana przez wielu, ponieważ mięso jest tańsze niż kurczak i ryba i jest podstawą dla uboższych społeczności muzułmańskich, plemiennych i dalitów (wcześniej nietykalnych).
Nic dziwnego, że krowa jest również indyjską najbardziej polaryzujące – i polityczne – zwierzę.
W zeszłym miesiącu 50-letni mężczyzna z północnego Uttar Pradesh zginął w tłumie zlinczującym pogłoski, że jego rodzina przechowywała i konsumowała wołowinę w domu. Nawet gdy premier Narendra Modi przerwał milczenie z powodu zabójstwa prawie dwa tygodnie później, członkowie jego partii pobili niezależnego ustawodawcę w Kaszmirze za zorganizowanie imprezy z wołowiną.
Na początku tego miesiąca Hindusi i muzułmanie ponownie starli się o pogłoski o rzezi krów w Uttar Pradesh. Spór o zakaz wołowiny grozi zaostrzeniem napięć religijnych w niespokojnym Kaszmirze.
Podczas kampanii na rzecz swojej partii w kluczowych wyborach stanowych w stanie Bihar, pan Modi wyśmiał regionalnego rywala, który powiedział, że wielu Hindusów je wołowinę.
Istnieją niepokojące doniesienia, że zwolennicy BJP i prawicowy hinduski nacjonalista Rashtriya Swayamsevak Sangh w stanie rozpoczęli zjadliwą kampanię przeciwko ubojowi krów i wołowiny.
Chociaż rządowy spis zwierząt pokazuje, że populacja krów i bawołów wzrosła – 6,75% wzrost między 2007 a 2012 rokiem – a ubój krów jest zakazany w większości stanów, pojawia się histeria, że bydło jest zagrożone.
Grupy ochrony krów Vigilante rozrosły się. Twierdzą, że mają silną sieć informatorów i mówią, że „czują się upoważnieni” z powodu rządzącego hinduskiego nacjonalistycznego rządu BJP w Delhi. ups faktycznie udało się uzyskać orzeczenie sądowe przeciwko festiwalowi wołowiny i wieprzowiny na uniwersytecie w Delhi w 2012 roku.
To nie wszystko. Stan Radżastan, rządzony przez BJP, ma krowy ministra. Trwają kampanie żądające, aby krowa zastąpiła tygrysa jako zwierzę narodowe – minister w Haryana, również rządzony przez BJP, natychmiast rozpoczął ankietę internetową.
„Męczeńska niewinność”
Pan Modi musi częściowo dzielić winę za wzniecanie bezpodstawnego i niebezpiecznego szaleństwa z powodu rzezi krów. Podczas zeszłorocznych wyborów parlamentarnych oskarżył rząd Kongresu o promowanie „różowej rewolucji” – uboju krów i zarobkowego eksportu mięsa. „Czy powinniśmy czuć się dumni z tego przedsięwzięcia rządu UPA kierowanego przez Kongres, którego podstawą jest zabicie naszej matki krowy?” napisał na blogu w 2012 roku. Inną sprawą jest to, że pod panowaniem Modiego Indie nadal są największym na świecie eksporterem wołowiny – w 80% stanowi to mięso bawole.
Ale historyk Mukul Kesavan widzi jeden z argumentów przemawiający za ochroną krów jako „tylko wojownicze twierdzenie”.
„To brzmi tak: jestem Hinduską, krowa jest moją matką i nie pozwolę jej zabić. Nie chodzi tu o moralność, sentymentalizm, rycerskość czy ekonomię: jest to stwierdzenie o fikcyjnym pokrewieństwie, które skutecznie dowodzi, że wszystkie krowy są hinduskimi kobietami.
To nie pierwszy raz, gdy krowa została pomieszana z polityką.
Pierwszy zorganizowany hinduski ruch ochrony krów został zapoczątkowany przez sektę Sikhów w Pendżabie około 1870 roku. W 1882 roku hinduski przywódca religijny Dayananda Saraswati założył pierwszy komitet ochrony krów. „Sprawiło, że zwierzę stało się symbolem jedności szerokiego ludu, rzuciło wyzwanie muzułmańskiej praktyce jego rzezi i wywołało serię poważnych zamieszek społecznych w latach osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych XIX wieku” – mówi historyk DN Jha.
„Mit o świętej krowie”
Konflikty wokół rzezi krów często wywoływały zamieszki religijne, które doprowadziły do zabicia ponad 100 osób w samym 1893 roku. W 1966 roku co najmniej osiem osób zginęło w zamieszkach przed parlamentem w Delhi, domagając się krajowego zakazu uboju krów. W 1979 roku Acharya Vinoba Bhave, uważany przez wielu za duchowego spadkobiercę Mahatmy Gandhiego, ogłosił strajk głodowy, aby zakazać uboju krów.
„Świętość krowy” to także mit, twierdzi dr. Jha. W swojej mistrzowskiej pracy The Myth of the Holy Cow dr Jha cytuje religijne pisma i starożytne teksty, aby pokazać, że Hindusi spożywali wołowinę w starożytnych Indiach. Było to sprzeczne z hinduską prawicą, że jedzenie wołowiny przybyło do Indii wraz z nadejściem islamu. (Nic dziwnego, że grożono mu po opublikowaniu książki w Indiach).
A amerykańska naukowiec Wendy Doniger słusznie twierdzi, że Hindusi „nie zawsze traktują krowy z szacunkiem lub życzliwością; krowy są czasami bite, a często w połowie zagłodzony ”.
Najbardziej szanowany przywódca Indii, Mahatma Gandhi, mógł być również odpowiedzialny za hinduski kult krów. Powiedział kiedyś, że„ centralnym faktem hinduizmu jest ochrona krów ”i mówił o „idea pokuty i poświęcenia się za niewinność męczenników” była ucieleśnieniem. Dziś, w ironicznym wydaniu, hinduscy radykałowie porwali krowę i wszystko, co ona reprezentuje.