Większość związków, w których zamieszkała samotność, można przenieść do lepszej rzeczywistości, mówi badaczka małżeństwa Carol Bruess. Wszystko to wymaga trochę cierpliwości i wysiłku.
Ten post jest częścią serii TED „Jak być lepszym człowiekiem”, z których każda zawiera pomocne rady od osób ze społeczności TED; przejrzyj wszystkie posty tutaj.
O moim szybkim, pełnym miłości małżeństwie od 28 lat ludzie często mówią: „Masz takie szczęście!”
Jak napisałem wcześniej, nie wierzę, że szczęście jest kluczem do dobrego małżeństwa; ciężka praca. Na szczęście taka praca jest jednym z najbardziej satysfakcjonujących rodzajów pracy, jaką wykonujemy, polegającej na współtworzeniu relacji przepełnionej przyjaźnią, wzajemnym uwielbieniem i nieubłaganym szacunkiem dla talentów i dziwactw naszego partnera.
Kiedy przychodzi do tej pracy, mam małą przewagę. Jestem socjologiem, który codziennie bada i rozważa, w jaki sposób nasze mikro-wybory mogą przynieść duże rezultaty w tworzeniu silnych i żywych relacji.
Ale nie musisz być ekspertem od związków, aby wiesz, kiedy coś jest nie tak w twoim związku lub małżeństwie. Jeśli twój związek nie jest tym, w którym humor przychodzi łatwo; nie jest tym, w którym dziwactwa twojego partnera są nadal (przynajmniej trochę) ujmujące; czy nie jest to taki, w którym zaspokajane są twoje potrzeby emocjonalne, być może jesteś w samotnym małżeństwie.
Brzmi oksymoronicznie, prawda? Samotne małżeństwo?
W rzeczywistości samotne małżeństwa są prawdziwe. I zbyt powszechne. Porozmawiaj z kimś, kto go doświadczył, a powie Ci, że bycie samotnym w małżeństwie jest gorsze niż bycie samotnym. Według sondaży około 40 procent ludzi zna ból samotności w związku, ponieważ kiedyś tam byli. Chociaż nie ma dwóch identycznych małżeństw, każde samotne małżeństwo ma jedną wspólną cechę: przynajmniej jeden z małżonków czuje się opuszczony emocjonalnie.
Emocjonalne porzucenie może być zagmatwane, niejasne i trudne do sprecyzowania, ponieważ dana osoba jest dość często , leżąc obok ciebie w łóżku każdego wieczoru lub wspólnie wychowując dzieci. Może nawet być osobą, z którą nadal uprawiasz seks. Ale to także osoba, z którą – kiedy jesteś ze sobą szczery – wiesz, że coś jest nie tak. Czegoś brakuje.
Bycie w samotnym małżeństwie nie oznacza, że fizycznie wykluczasz partnera ze swojego życia, ale wykluczasz go emocjonalnie ze swoich myśli. Podczas gdy wy dwoje możecie rozmawiać, nie komunikujecie swoich nadziei, obaw i marzeń. Możesz nie kłócić się, wrzeszczeć lub wykazywać wyraźnych oznak dysharmonii; dość często w ogóle nie walczysz, ponieważ odkryłeś, że po prostu łatwiej jest tego nie robić. Bycie w samotnym małżeństwie nie oznacza również, że nie jesteś uważnym, kochającym rodzicem. Wiele par, które czują się od siebie odłączone, tak naprawdę reaguje, kierując większość swojej energii w stronę swoich dzieci.
Powiem jasno: bycie w samotnym małżeństwie nie oznacza, że nie kochasz swojego partnera. Jednak dystans emocjonalny między wami wzrósł do tego stopnia, że w waszej miłości brakuje podstawowej intymności – czułości słów, czynów i myśli. Typ łagodności, o którym wiesz, jest możliwy w twoich dwójkach, ponieważ to właśnie ta delikatność przyciągnęła cię do siebie nawzajem (pamiętasz?).
A oto dobra wiadomość: to w tym sensie możliwości, powinieneś zachować nadzieję, nawet jeśli czytasz to ze świadomym lękiem, że opisywane przeze mnie małżeństwo na dystans emocjonalny to twoje obecne małżeństwo.
Dlaczego pełna nadziei? Ponieważ większość związków, w których zamieszkała samotność, można zmienić. Można ich sprowadzić z powrotem do naszej istoty, przepełnionej pozytywną energią i odnowioną intymnością.
Przy odrobinie pracy i kilku poprawkach w swoim zachowaniu możesz wrócić do lepszej codziennej rzeczywistości, takiej, która wygląda bardziej tak: związek, w którym znasz aktualne zmartwienia partnera; w którym możecie razem śmiać się z codziennych absurdów i przykrości; w którym chcesz z radością stworzyć i oczekiwać z radością wieczoru, kiedy dzieci są gdzie indziej i oboje robicie to, co tylko we dwoje sprawia wam radość.
Tak, możesz wrócić do
Decydując się na odzyskanie więzi ze swoim partnerem, zdecyduj się przede wszystkim na cierpliwość. Podobnie jak praca polegająca na przywracaniu formy fizycznej po kontuzji lub chorobie – nie wyszedłbyś i nie pobiegł na 10 km natychmiast po trzyletniej przerwie w ćwiczeniach – odbudowanie mięśni relacji po pozwoleniu im na atrofię zajmie trochę czasu i zdecydowanie wymaga trochę wysiłku. Ale mało jest kluczowym słowem. Pamięć mięśniowa to potężna rzecz, dotyczy to również mięśni intymnych.
Oto trzy wskazówki, jak zacząć napinać te mięśnie związane z relacjami:
Zadawaj pytania
Jeśli czujesz się samotny, Twój partner prawdopodobnie też czuje samotny – beznadziejny i bezradny, nie wiem od czego zacząć. Więc zacznij od siebie. Przejmij inicjatywę, po prostu zadając partnerowi co najmniej jedno pytanie dziennie na temat czegoś niezwiązanego z zarządzaniem swoim życiem. Pytania typu „Czy zapłaciłeś rachunek za prąd?” i „Czy możesz jutro odebrać dzieciaki po szkole?” nie licz. Zapytaj swojego partnera, czym się obecnie martwi, jest podekscytowany, zestresowany i nie może się doczekać. Następnie naprawdę posłuchaj ich odpowiedzi.
Zacznij od skromności i nie zdziw się, jeśli Twój partner na początku będzie podejrzliwy. Przywrócenie połączenia emocjonalnego to zmiana energii – zmiana w chęci poznania, co druga osoba myśli i czuje, oraz dzielenia się własnymi myślami i uczuciami. Postaw sobie za cel angażowanie swojego partnera w codzienne rozmowy z ciekawością. Najprawdopodobniej zaczną się odwzajemniać, zadając ci podobne pytania. Może się to nie zdarzyć od razu, ale ufaj, że z czasem tak się stanie. Ludzie są dość przewidywalni; staramy się oddawać to, co otrzymaliśmy.
Wejdź do ich świata
A dokładniej, wejdź w świat ich myśli. Tak, stanie się to naturalnie poprzez zadawanie pytań. Ale ważny jest również cichy, wewnętrzny wysiłek, aby przyjąć punkt widzenia partnera – ćwiczenie, którego nie możesz pominąć, pracując nad odbudową więzi emocjonalnej.
Co to oznacza? Wybierz tylko 60 sekund każdego dnia, zamknij oczy i poświęć tylko minutę, aby wyobrazić sobie, jak obecnie wygląda świat Twojego partnera – z jego punktu widzenia. Co mogą teraz czuć / doświadczać / potrzebować? Jaka jest ich obecna rzeczywistość? Jakie mogą być ich wyzwania? Gdzie oni znajdują radość? Czego mogliby się martwić, za czym tęsknić lub co może ich przytłaczać? Przyjdź do tej minuty spojrzenia z perspektywy z hojnością serca i umysłu.
Nie musisz nawet rozmawiać ze swoim współmałżonkiem o tym, co widzisz oczami wyobraźni – przynajmniej nie od razu, a czasami nie zawsze. Ponieważ po prostu wykonując tę krótką aktywność, będziesz mieć więcej empatii i cierpliwości, gdy będziesz poruszać się w codziennym życiu ze swoim partnerem. Co najważniejsze: ta zwiększona empatia może być źródłem odnowienia więzi emocjonalnej.
Stwórz rytuały łączenia
Zacznij od czegoś małego. Wybierz wspólne tworzenie małych chwil celowych wspólnych doświadczeń. Jeśli to Twój partner zwykle przygotowuje obiad, dołącz do nich w kuchni i zapytaj, jak możesz dziś pomóc. Może zatrzymaj swojego ulubionego artystę na Spotify i nadaj ton bardziej radosnym – nawet jeśli jest malutki – uczuciom między wami. Te gesty połączenia są potężnym elementem kwitnących małżeństw, z których każdy przyczynia się do większej rzeczywistości bycia ponownie „my”.
Jeśli martwisz się wykonaniem któregokolwiek z powyższych i / lub w samotnym okresie twojego małżeństwa rozsądne i konieczne może być uzyskanie wsparcia w tym procesie. W większości społeczności pracują znakomici, licencjonowani terapeuci małżeńscy i rodzinni. Poproś znajomego lub współpracownika o rekomendacje lub przeprowadź proste wyszukiwanie w Google. Inna opcja dla osób w USA: wprowadź tutaj swój kod pocztowy, aby uzyskać listę lekarzy w Twojej okolicy. Wizyta u terapeuty małżeńskiego i rodzinnego jest objęta wieloma planami ubezpieczenia zdrowotnego.
Jeśli twój współmałżonek lub partner niechętnie spotyka się z terapeutą, zachęć ich, aby myśleli o terapii jako o edukacji, a nie jak o kimś, kto naprawia złamanych ludzi lub osądza w sposobie, w jaki się komunikujesz. Wręcz przeciwnie. Świetna terapia to ciepła, bezpieczna i przyjazna okazja, aby po prostu nauczyć się pozytywnych nowych sposobów bycia razem, opierając się na tym, co już stworzyliście jako para. Jeśli masz dzieci, skorzystaj z pragnienia swojego partnera, aby wychowywać zdrowych, szczęśliwych młodych ludzi i przypomnij swojemu partnerowi, że najważniejszą rzeczą, jaką możesz zrobić dla swoich dzieci, jest posiadanie zdrowych relacji. Tak, twoje dzieci patrzą.
I tak, możesz znowu odzyskać intymność. Ale to zajmie trochę pracy. Po prostu przypominaj sobie: to najbardziej wartościowa praca, jaką możesz wykonać.
Obejrzyj jej wykład w salonie TEDxMinneapolis: