Butch Cassidy od wczesnych lat pracy jako handlarz bydła do późniejszej kariery rabusia bankowego i kolejowego był desperatem.
W przeciwieństwie do wielu swoich siwowłosych, zadowolonych z broni odpowiedników, Cassidy (urodzony jako Robert LeRoy Parker) kultywował wizerunek Robin Hooda współczesności, okradając bogatych i, przynajmniej czasami, dając biednym .
„Rzeczywiście, zwykli ludzie nie zostali nawet skrzywdzeni finansowo przez Butcha i jego chłopców, którzy wytyczyli jasną granicę między bankami i kolejami a ludźmi, którzy im patronowali” – pisze Charles Leerhsen w swojej biografii z 2020 roku, Butch Cassidy : Prawdziwa historia amerykańskiego wyjętego spod prawa. Wielu współczesnych Cassidyego, dodaje Leerhsen, uważało go za „najlepszego złego człowieka, jakiego kiedykolwiek napotkali”.
OBEJRZYJ: Pełne odcinki Beyond Oak Island online już teraz i słuchaj dla zupełnie nowych odcinków we wtorki o 10 / 9c.
Zdobycie jackpota za pierwszym razem
Chociaż istnieją dowody na to, że Cassidy, nadal znany jako Bob Parker, mógł być zaangażowany w napad na bank w Denver wiosną 1889 r., jego pierwszy słynny napad miał miejsce tego lata w mieście boomu górniczego Telluride w Kolorado. Wraz z kilkoma sprzymierzeńcami wpadł na San Miguel Valley Bank, zarabiając co najmniej 20 000 dolarów w gotówce. W dzisiejszych dolarach byłoby to blisko 600 000 dolarów.
Cassidy wykorzystał część łupu, aby kupić ranczo w północno-zachodnim Wyoming i wydaje się, że przez jakiś czas poszedł prosto. Ale w 1894 roku został uznany winnym kradzieży koni i skazany na dwa lata więzienia w Wyoming. Nazywał się teraz George Cassidy.
W 1896 roku, niedługo po jego wyjściu z więzienia, Cassidy i dwóch innych mężczyzn wtargnęło do banku w Montpelier w stanie Idaho, zbierając gotówkę oraz złote i srebrne monety, które mogły być warte nawet 16 500 dolarów ( ponad 500 000 dolarów dzisiaj). W następnym roku Cassidy i jego załoga zatrzymali dwóch pracowników firmy węglowej w Castle Gate w stanie Utah, zwalniając ich z pensji firmy w wysokości 9860 USD (ponad 300 000 USD dzisiaj). Lista płac właśnie przybyła pociągiem i wkrótce sam okradnie pociąg.
CZYTAJ WIĘCEJ: 6 rzeczy, których możesz nie wiedzieć o Butchu Cassidy
Narodziny The Wild Bunch, a Sundance zapowiada się
Cassidy był teraz liderem małego zespołu wyjętych spod prawa, którzy w końcu stali się znani jako Wild Bunch. Wśród nich był Harry Longabaugh, a.k.a. Sundance Kid.
W 1899 roku członkowie gangu zatrzymali pociąg Union Pacific Railroad w pobliżu Wilcox w Wyoming, podpalając jeden lub dwa sejfy (konta różnią się) i pomagając sobie w ich zawartości, wartej podobno ponad 50 000 $. Chociaż nie jest jasne, czy Cassidy był na miejscu zdarzenia – lub po prostu kierował zbrodnią – uważa się, że brał udział w łupach. W następnym roku gang uderzył w inny pociąg w pobliżu Tipton w stanie Wyoming, ponownie otwierając sejf. Tym razem, według Butch Cassidy: A Biography (1998) Richarda Pattersona, koszt mógł wynieść 55 000 USD, a Cassidy był najprawdopodobniej pod ręką, aby osobiście go odebrać. Jeśli te dane w dolarach są poprawne, te dwa napady przyniosły gangowi ponad 3 miliony dolarów w dzisiejszych dolarach.
Ale wydaje się, że wraz z przełomem nowego wieku Cassidy postanowił porzucić karierę kryminalną i, aby uciec przed prawem, opuścił Stany Zjednoczone. On i Longabaugh zdecydowali się na Amerykę Południową, a Longabaugh zaprosił swoją dziewczynę, Etta Place, by do nich dołączyła. W międzyczasie jednak Dzika Banda dokonała ostatniego napadu na pociąg, tego w lipcu 1901 roku, niedaleko Wagner w Montanie. To, czy Cassidy był ze swoim starym gangiem, jest kwestią sporną; jeśli tak, podzieliłby się kwotą szacowaną na 40 000 USD (obecnie blisko 1,25 mln USD).
OBEJRZYJ: Film dokumentalny „Butch Cassidy and the Sundance Kid” o HISTORY Vault
Do 1902 roku Cassidy, Longabaugh i Place osiedlili się w Argentynie, gdzie kupili ranczo bydła. Jednak w ciągu kilku lat obaj zostali zamieszani w serię napadów na banki, pociągi i dyliżansy. Choć skutecznie wymknęli się władzom Ameryki Północnej, teraz byli poszukiwani na zupełnie nowym kontynencie. Na początku listopada 1908 roku, po napadzie na listy płac, zostali osaczeni przez wojska boliwijskie w mieście San Vicente.
Chociaż popularny film z 1969 roku Butch Cassidy and the Sundance Kid pokazał im szarżujących na Boliwijczyków w ostatecznym blasku samobójczej chwały, rzeczywistość była ciemniejsza. Ze sposobu, w jaki znaleziono ciała, wynikało, że Cassidy strzelił Longabaughowi w głowę, a potem skierował broń przeciwko sobie.
CZYTAJ WIĘCEJ: 6 śmiałych napadów na pociąg
Ale czy jego śmierć była tylko żartem?
Historycy ogólnie akceptują tę wersję wydarzeń. Mimo to wielu świadków twierdziło, że widzieli Cassidy wiele lat, a czasem dziesięcioleci po jego rzekomej śmierci. Wśród tych świadków była jego własna siostra Lula Parker Betenson, która aż do swojej śmierci w 1980 roku utrzymywała, że odwiedził ją w 1925 roku i zmarł pod przybranym nazwiskiem w 1937 roku. W szeroko publikowanej gazecie z 1938 roku podobne twierdzenie opiera się na wywiad z ranczerem z Wyoming, który powiedział, że Cassidy zmarł rok wcześniej w Spokane w stanie Waszyngton, dokąd udał się jako Bill Phillips. Sprawy komplikując, wydaje się, że Phillips zachęcił do spekulacji, że w rzeczywistości był Cassidym.
CZYTAJ WIĘCEJ: Tajemnicze zgony Butcha Cassidyego i dzieciaka z Sundance
Wiele z tych opowieści dotyczy powrotu Cassidyego w celu odzyskania łupów, które ukrywał podczas swoich wyjętych spod prawa lat. W 1968 roku podróżujący sprzedawca papierosów przedstawił dowody, które, jak powiedział, pokazały, że Cassidy zmarł w 1953 roku „po dziesięcioleciach bezowocnych polowań w górach Wyoming na zakopany sejf ze złotem, który on i jego przyjaciel bandyta podobno okradli z dyliżansu w 1897 roku”.
Biograf Patterson opowiada lokalną legendę, że Cassidy zakopał pieniądze w żelaznym garnku w pobliżu Lander w Wyoming, oznaczając pobliskie drzewa butami mułów. Niestety, drzewa później zapaliły się i spłonęły. Bill Phillips, Cassidy sobowtór, który niektórzy twierdzili, że jest prawdziwy, wydaje się traktować tę historię poważnie. Odwiedził rezerwat Indian w Lander w 1934 roku, ale wydaje się, że zostawił go z pustymi rękami. Mógłby mieć więcej szczęścia w Kolorado lub Utah, gdzie podobno Cassidy miał ukryli inne skrytki.
Przez dziesięciolecia te plotki inspirowały poszukiwaczy skarbów do poszukiwania łupów Cassidyego, ale jak dotąd nikomu się to nie udało. Chyba że, oczywiście, znaleźli pieniądze, spakowali je i dokonał czystej ucieczki – wyczyn, który Cassidy z pewnością by docenił.
CZYTAJ WIĘCEJ: podobno ludzie przeżyli swoją śmierć