Egzotyczny, metaliczny zielony chrząszcz żeruje przez lasy Ameryki Północnej, pozostawiając po sobie martwe jesiony. W ciągu 20 lat od odkrycia tego azjatyckiego szkodnika, szmaragdowego omacnicy (Agrilus planipennis) w Michigan, zabił dziesiątki milionów drzew i rozprzestrzenił się na 35 stanów USA i części Kanady. Teraz nowa analiza przewiduje, że populacje jesionów mogą się nie odbudować, ponieważ chrząszcz atakuje również młode drzewa, które wyrastają po zniknięciu starszych drzew, blokując długoterminową reprodukcję.
W niektórych miejscach popiół może całkowicie zniknąć, mówi ekolog leśny Isabelle Aubin z Natural Resources Canada, która nie była zaangażowana w tę pracę. „Utrata kluczowych gatunków, takich jak jesion, osłabia ekosystemy leśne”.
Jesiony, znane jako leśna Wenus, są cenione zarówno w lasach, jak i miejskich krajobrazach. Twarde, ale elastyczne drewno jesionowe jest dość wszechstronne i było używany do produkcji nart, kijów baseballowych, gitar i mebli biurowych. W lesie drzewa są domem i pożywieniem dla wielu ptaków, owadów i wiewiórek.
Uważa się, że podstawowy rozmiar szmaragdowego świdoślarza dotarły do Ameryki Północnej w drewnie używanym do pakowania towarów. Jak sama nazwa wskazuje, jego larwy wbijały się w pnie, gdzie przeżuwają wodę i tkanki przewodzące składniki odżywcze. Mogą zabić drzewo w ciągu zaledwie 2 lat.
Rozmieszczenie kłód jesionu jako drewna opałowego pomogło w rozprzestrzenianiu się szkodnika, podobnie jak transport drzewek szkółkarskich z zainfekowanych obszarów. Według sieci informacyjnej Emerald Ash Borer, najeźdźca jest uważany za najbardziej niszczycielskiego szkodnika leśnego w Ameryce Północnej, czasami zabija ponad 99% jesionów w lesie.
Często sadzone w sąsiedztwie, jesiony ulegają szmaragdowemu popiołu wiertła za kilka lat i wymaga usunięcia.
Jim West / Science Source
Aby ocenić zakres zniszczenia świdra, ekolog leśny z Purdue University Songlin Fei i jego współpracownicy zwrócili się do US Forest Inventory and Analysis. Federalne badanie publicznych i prywatnych działek leśnych w 40000 lokalizacjach w Stanach Zjednoczonych okresowo rejestruje liczbę, stan zdrowia i wzrost każdego gatunku drzew na działce.
Dane pochodzą z 1930 roku, ale postdoc Fei Samuel Ward skupił się na danych zebranych od czasu odkrycia świdra. Dane podzielił na trzy okresy: 2002–2006, 2007–12 i 2013–18. Fei, Ward i ich koledzy policzyli następnie liczbę jesionów, sadzonek i sadzonek i odnotowali, które popioły wymarły między badaniami.
Ash szybko powraca, donosi zespół w tym miesiącu w Forest Ecology i Zarządzanie. Tam, gdzie świder zebrał swoje żniwo na początku XXI wieku, sadzonki i sadzonki jesionu kwitły, czasami osiągając gęstość ponad 1200 na hektar w ciągu następnej dekady.
Ale dane pokazały również, że te młode w większości zniknęły do 2018 r. „Rekrutacja jesionu nie nadąża za śmiertelnością i wydaje się, że niewiele sadzonek osiąga wiek rozrodczy” – mówi Juliann Aukema, ekolog z Amerykańskiej Agencji ds. Rozwoju Międzynarodowego, który nie był zaangażowany w badania. Brak dojrzałych drzew do produkcji nowych mówi, że w końcu w glebie nie pozostanie żadne nasiona, które zastąpiłyby martwe drzewa. Aukema obawia się, że popiół może praktycznie zniknąć, podobnie jak kasztan, niegdyś dominujące drzewo we wschodnich lasach Stanów Zjednoczonych, w minionym stuleciu po wprowadzeniu śmiercionośnego grzyba.
Do tej pory takie długoterminowe analizy populacji jesionów były wykonywane tylko w pojedynczych lasach. Wykazały one podobne wyniki dla młodych jesionów. Ale „Niniejsza praca jest dostarczanie dowodów e to, co obserwowaliśmy lokalnie, było w rzeczywistości globalnym trendem ”, mówi Aubin.
Ian Boyd, naukowiec systemowy z University of St. Andrews, uważa, że przyszłość popiołu może być mniej tragiczna niż ta analiza wskazuje jednak. Po pierwsze, popiół „nie tylko przewraca się i nie poddaje się”, mówi Boyd – również nie jest zaangażowany w pracę – a wiele sadzonek zapewnia potencjalny sposób na odbicie się gatunków jesionu. Uważa również, że nie ma wystarczająco dużo czasu poznał przyszłość popiołu. „Prawdopodobnie ustabilizowanie się dynamiki relacji między świdrem a popiołem zajmie dziesięciolecia” – mówi. Ta praca jest „pierwszym rozdziałem długiej historii o tym, jak ostatecznie wyłoni się nowa równowaga między nią a jesionami”.