Afera Iran-Contra

Afera Iran-Contra była tajną transakcją zbrojeniową Stanów Zjednoczonych, w ramach której handlowano pociskami i inną bronią, aby uwolnić niektórych Amerykanów przetrzymywanych jako zakładników przez terrorystów w Libanie, ale także wykorzystano fundusze z broni porozumieć się w sprawie wsparcia konfliktu zbrojnego w Nikaragui. Kontrowersyjna umowa – i wynikający z niej skandal polityczny – groziły obaleniem prezydentury Ronalda Reagana.

Doktryna Reagana

Afera Iran-Contra, znana również jako „The Iran-Contra Skandal ”i„ Irangate ”mogłyby się nie wydarzyć, gdyby nie klimat polityczny na początku lat osiemdziesiątych.

Prezydent Ronald Reagan, który wygrał Biały Dom w 1980 roku, nie był w stanie utrzymać politycznej rozpędu dla jego republikańskich kolegów, a rząd GOP został usunięty z większości zarówno w Senacie, jak i Izbie Reprezentantów w wyborach śródokresowych w 1982 roku.

Wyniki skomplikowałyby program prezydenta. Podczas swojej kampanii na rzecz Białego Domu Reagan obiecał pomóc antykomunistycznym powstańcom na całym świecie, ale tak zwana „Doktryna Reagana” napotkała przeszkodę polityczną po wyborach w połowie kadencji.

Sandinistas in Nikaragua

Wkrótce po przejęciu kontroli nad Kongresem Demokraci przyjęli poprawkę Bolanda, która ograniczyła działalność CIA i Departamentu Obrony (DoD) w konfliktach zagranicznych.

Poprawka była skierowana konkretnie do Nikaragui, gdzie antykomunistyczni Contras walczyli z komunistycznym rządem sandinistowskim.

Reagan opisał Contras jako „moralny odpowiednik Ojców Założycieli”. Jednak do tego momentu znaczna część ich finansowania pochodziła z handlu kokainą Nikaragui, stąd też decyzja Kongresu o przyjęciu poprawki bolandowskiej.

Mimo to prezydent polecił swojemu doradcy ds. Bezpieczeństwa narodowego, Robertowi McFarlaneowi, znaleźć sposób na pomoc handlującym narkotykami Contrasom, bez względu na koszty – polityczne lub inne.

Kryzys zakładników w Iranie

Tymczasem na Bliskim Wschodzie, gdzie stosunki USA z wieloma narodami były napięte do punktu krytycznego, dwa regionalne potęgi – Irak i Iran – były zaangażowane w krwawy konflikt.

W tym samym czasie wspierani przez Iran terroryści w Hezbollahu trzymali jako zakładników siedmiu Amerykanów (dyplomatów i prywatnych kontrahentów) w Liban. Reagan postawił swoim doradcom kolejne ultimatum: znaleźć sposób na sprowadzenie zakładników do domu.

W 1985 roku McFarlane starał się właśnie to zrobić. Powiedział Reaganowi, że Iran zwrócił się do Stanów Zjednoczonych z prośbą o zakup broni na wojnę z sąsiednim Irakiem.

W tamtym czasie obowiązywało jednak embargo handlowe Stanów Zjednoczonych z Iranem, sięgające czasów rewolucji w tym kraju i późniejszych obalenie szacha Pahlawi z Iranu, podczas którego 52 amerykańskich zakładników było przetrzymywanych przez 444 dni w dyplomatycznym konflikcie znanym jako kryzys irański zakładników.

Chociaż sprzeciwiało się temu kilku członków administracji Reagana – w tym sekretarz stanu George Schultz oraz sekretarz obrony Caspar Weinberger-McFarlane argumentowali, że umowa zbrojeniowa z Iranem nie tylko zapewniłaby uwolnienie zakładników, ale także pomogłaby Stanom Zjednoczonym poprawić stosunki z Libanem, zapewniając krajowi sojusznika w regionie, w którym rozpaczliwie go potrzebował.

A na marginesie, umowa zbrojeniowa zapewniłaby fundusze, które CIA mogłaby potajemnie przelać na rebelię Contra w Nikaragui. Dzięki wsparciu McFarlanea i dyrektora CIA Williama Caseya, Reagan kontynuował handel, pomimo sprzeciwu Weinbergera i Schultza.

Oliver North

Libańska gazeta Al-Shiraa jako pierwsza poinformowała o umowa zbrojeniowa między Stanami Zjednoczonymi a Iranem w 1986 roku, jeszcze w drugiej kadencji Reagana.

W tym czasie 1500 amerykańskich pocisków zostało sprzedanych Iranowi za 30 milionów dolarów. Trzech z siedmiu zakładników w Libanie również zostało uwolnionych, chociaż wspierana przez Iran grupa terrorystyczna wzięła później trzech kolejnych Amerykanów jako zakładników.

Reagan początkowo zaprzeczył, że negocjował z Iranem lub terrorystami, tylko po to, by wycofać oświadczenie tydzień później.

W międzyczasie prokurator generalny Edwin Meese wszczął dochodzenie w sprawie umowy dotyczącej broni i stwierdził, że nie uwzględniono około 18 milionów dolarów z 30 milionów dolarów zapłaconych przez Iran za broń.

Wtedy to podpułkownik Oliver North z Rady Bezpieczeństwa Narodowego wystąpił, aby przyznać, że przekazał brakujące środki do Contras w Nikaragui, którzy wykorzystali je do zdobycia broni.

Północ powiedział, że zrobił to z pełną wiedzą doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego, admirała Johna Poindextera. Zakładał, że Reagan również był świadomy jego wysiłków.

Tower Commission

Amerykańska prasa nękała Reagana w tej sprawie do końca jego prezydentury. Komisja Tower (kierowana przez senatora Teksasu Johna Towera), którą sam prezydent mianował, zbadała zaangażowanie administracji i doszła do wniosku, że brak nadzoru Reagana umożliwił osobom pracującym pod jego kierownictwem skierowanie funduszy do Contras.

Podczas kolejnego śledztwa Kongresu, w 1987 roku, bohaterowie skandalu – w tym Reagan – zeznawali przed komisją podczas przesłuchań transmitowanych przez telewizję w całym kraju.

Później niezależny radca prawny Lawrence Walsh uruchomił ośmioletnie dochodzenie w sprawie tego, co do tego czasu stało się znane jako sprawa Iran-Contra. W sumie 14 osób zostało oskarżonych, w tym North, Poindexter i McFarlane.

Iran-Contra Scandal Fallout

Sam Reagan nigdy nie został oskarżony, aw 1992 George HW Bush, Reagans wiceprezydent, który został wybrany na prezydenta w 1988 roku, prewencyjnie ułaskawił Weinbergera.

McFarlane został oskarżony o cztery zarzuty zatajenia informacji z Kongresu, co było wykroczeniem. Został skazany na dwa lata w zawieszeniu i 20 000 dolarów grzywny.

North został oskarżony o 12 zarzutów związanych ze spiskiem i składaniem fałszywych zeznań. Chociaż został skazany w swoim początkowym procesie, sprawa została oddalona w postępowaniu odwoławczym ze względu na techniczne aspekty, a North pracował jako konserwatywny autor, krytyk, prezenter telewizyjny i szef NRA.

Poindexter był początkowo oskarżony o siedem przestępstw, a ostatecznie sądzony o pięciu. Został uznany winnym czterech z zarzutów i skazany na dwa lata więzienia, chociaż jego wyrok skazujący został później unieważniony.

Ponadto ścigano również czterech funkcjonariuszy CIA i pięciu kontrahentów rządowych; chociaż wszyscy zostali uznani za winnych, od spisku, przez krzywoprzysięstwo po oszustwo, tylko jeden – prywatny wykonawca Thomas Clines – ostatecznie odbył karę w więzieniu.

Reagan i Iran Contra

Pomimo faktu że Reagan obiecał wyborcom, że nigdy nie będzie negocjował z terrorystami – co robił on lub jego podwładni, pośrednicząc w sprzedaży broni z Iranem – dwuletni okupant Białego Domu opuścił urząd jako popularny prezydent.

W W wywiadach po latach Walsh, specjalny doradca odpowiedzialny za zbadanie skandalu Iran-Contra, powiedział, że „instynkty Reagana dotyczące dobra kraju były słuszne” i zasugerował, że prezydent mógł mieć trudności z przypomnieniem sobie szczegółów skandalu ze względu na zły stan zdrowia .

Sam Reagan przyznał, że sprzedaż broni do Iranu była „błędem” podczas jego zeznań przed Kongresem. Jednak jego dziedzictwo, przynajmniej wśród jego zwolenników, pozostaje nienaruszone – a afera Iran-Contra została zdegradowana do często pomijanego rozdziału w historii Stanów Zjednoczonych.

Źródła

Iran -Contra Affair — 1986-87. The Washington Post.
Sprawy Iran-Contra. Brown University.
Afera Iran-Contra. PBS.org.
Kryzys zakładników w Iranie. History.com
Understanding the Iran-Contra Affairs: Podsumowanie prokuratury. Brown University.
25 lat później: Oliver North i skandal Iran Contra. Czas.
25 lat później skandal Iran-contra. Salon.com.
Skandal Iran-Contra nadszarpnął wiarygodność / Ale Amerykanie wybaczyli prezydentowi po tym, jak przyznał się do błędów w ocenie. SFGate.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *